"Pełno ludzi nad wodą, a on jeden zauważył, co się dzieje"

2 godzin temu
Nie tylko rodzice 10-letniego Nicolasa są z niego dumni. Chłopiec niedawno uratował tonącego 5-latka. - To są sekundy i nieraz jest tak, iż nikt nie zauważy, a on zadziałał tak, iż dzisiaj ten chłopiec żyje - powiedział Jarosław Szurka, burmistrz gminy Pniewy.
Idź do oryginalnego materiału