W grudniu działacze Nowej Lewicy wybiorą nowego przewodniczącego partii. w tej chwili władzę sprawują wywodzący się z SLD Włodzimierz Czarzasty i założyciel Wiosny Robert Biedroń. Lewica kończy jednak z podziałem na frakcje – liderzy zdecydowali, iż nowy szef będzie tylko jeden.
Dotychczas chęć kandydowania zgłosili: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Krzysztof Gawkowski, Marcin Kula i Tomasz Trela.
– Pan Czarzasty nie jest moim wymarzonym przewodniczącym, ale o ewentualnej zmianie zdecyduję nie ja, ale większość – komentuje posłanka i liderka lubuskiej lewicy Anita Kucharska-Dziedzic:
Posłanka nie zdziwi się jednak, jeżeli pod koniec roku partia postawi na stabilizację. – Trudniejszą sytuację mają PSL i Polska 2050, co już jest jakimś sukcesem przy jednoczesnym podziale polskiej lewicy na pro- i antyrządową – przekonuje Kucharska-Dziedzic:
Wybory na przewodniczącego Nowej Lewicy zaplanowano 14 grudnia br. Wcześniej odbędą się na poziomie województw.
Czytaj także:

Czołowi lubuscy politycy o prezydenturze Andrzeja Dudy
Andrzej Duda kończy 10-letnie sprawowanie urzędu prezydenta Polski. Jak w tej roli oceniają go kluczowi lubuscy politycy? Poseł i szef Platformy Obywatelskiej w regionie Waldemar Sługocki plusy tej prezydentury widzi tylko...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Sługocki i Kucharska-Dziedzic o zamieszaniu wokół KPO
Trwają kontrole firm z branży hotelarskiej i gastronomii, które skorzystały ze wsparcia z Krajowego Planu Odbudowy. Od kilku dni głośno jest o nadużyciach, a więc przypadkach, kiedy przedsiębiorcy pozyskali...
Czytaj więcejDetails