

Będzie to referendum ws. odwołania burmistrza i Rady Miejskiej.
Komitet referendalny 1 kwietnia złożył w opolskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego 2060 podpisów mieszkańców, którzy opowiedzieli się za rozpisaniem referendum. Od tego czasu listy podpisów były sprawdzane przez pracowników delegatury.
To już drugie referendum, które w tym roku odbywać się będzie na terenie gminy. Pierwsze odbyło się w lutym i dotyczyło farm wiatrowych. Wówczas jego wyniki zostały uznane za nieważne, ze względu na zbyt niską frekwencję.
W przypadku referendum ws. odwołania władz gminy, aby wyniki były wiążące, w głosowaniu musi wziąć udział 3/5 uprawnionych mieszkańców, które brały udział w ostatnich wyborach samorządowych, czyli 5314 osób.
Więcej na temat referendum można usłyszeć w rozmowie z Danutą Dobroczyńską-Wierzgacz, pełnomocnikiem komitetu referendalnego oraz burmistrzem Głubczyc Adamem Krupą.
Danuta Dobroczyńska-Wierzgacz: Będziemy chodzić od drzwi do drzwi i informować mieszkańców o referendum
Adam Krupa: Dopóki jestem burmistrzem nie będzie wiatraków na terenie gminy Głubczyce
autor: DBK