Warszawa pamięta!

bialyorzel24.com 6 godzin temu

1 sierpnia 1944 roku Warszawa podniosła pięści, bo nie chciała podnieść rąk. Powstanie było krzykiem narodu, który miał dość terroru wrogów. Ta bohaterska decyzja ukształtowała naszą tożsamość – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Gośćmi honorowymi rocznicowych obchodów byli powstańcy. Fot. prezydent.pl

Prezydent Polski uczcił pamięć Powstańców Warszawy przy Pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie wraz z uczestnikami bohaterskiego zrywu złożył wieniec. W uroczystościach wziął udział także m.in. prezydent elekt Karol Nawrocki, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, minister MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zgromadzeni minutą ciszy uczcili pamięć Powstańców. Odśpiewano „Mazurek Dąbrowskiego” i odegrano hejnał warszawski. Modlitwę w intencji poległych powstańców odmówił biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz.

Godzina „W”

O godzinie 17.00 w Warszawie zawyły syreny, a w kościołach rozległ się dźwięk dzwonów. Całe miasto zatrzymało się na minutę, by oddać hołd Bohaterom Powstania Warszawskiego.

Tradycja oddawania hołdu poległym na Wojskowych Powązkach sięga czasów PRL, gdy ówczesne władze nie pozwalały na oficjalne uroczystości. Pomimo tego warszawiacy całymi rodzinami gromadzili się 1 sierpnia każdego roku wokół pomnika Gloria Victis i grobów poległych.

Obelisk Gloria Victis postawiono na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w drugą rocznicę zrywu w 1946 r. Autorką monumentu wyłonionego w konkursie jest Helena Kłosowicz, łączniczka i żołnierz Powstania Warszawskiego. Wokół pomnika znajdują się mogiły powstańców, których ciała ekshumowano zaraz po wojnie z całej Warszawy.

Pamięci ofiar rzezi Woli

Przed południem Andrzej Duda i Karol Nawrocki upamiętnili ofiary rzezi Woli. Złożyli kwiaty przed pamiątkową tablicą przy ul. Wolskiej 55 na terenie byłej fabryki Ursus, w miejscu egzekucji ok. 7 tysięcy mieszkańców Warszawy. Szacuje się, iż życie na Woli straciło w sumie od 40 do 60 tysięcy osób.

Andrzej Duda i Karol Nawrocki oddali hołd bohaterom z 1944 roku. Fot. prezydent.pl

Andrzej Duda podkreślał znaczenie upamiętniania ofiar mordu dokonanego przez hitlerowców na cywilnej ludności Warszawy. – Jest to dla mnie bardzo ważne, aby ten element upamiętnić – zaznaczył. – Mówi się o walkach; wszyscy wiemy, iż walczyli żołnierze Armii Krajowej, wśród nich także harcerze Szarych Szeregów, iż wspierani byli przez ludność stolicy, iż to była młodzież. Wiemy o tym, iż były bombardowania, iż ludzie ginęli w walkach, wiemy o tym, iż ucierpiała również ludność cywilna Warszawy – mówił prezydent Polski, zaznaczając, iż jest to wiedza powszechna.

Natomiast nie jest wiedzą powszechną to, iż tak naprawdę w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego Niemcy przystąpili do eksterminacji ludności stolicy. Że rozkazem, jaki wydał wtedy Adolf Hitler, jaki wykonywał Heinrich Himmler i podlegli mu oficerowie, było po prostu wymordowanie mieszkańców Warszawy, która to zbrodnicza akcja rozpoczęła się tutaj właśnie, na warszawskiej Woli – wskazał Andrzej Duda.

O bohaterach Powstania Warszawskiego pamiętają kolejne pokolenia, w tym młodzież, która jak co roku licznie wzięła udział w koncercie „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”. Fot. prezydent.pl

Granice życia i śmierci

Prezydent wyraził zadowolenie, iż w uroczystości wspólnie z nim bierze udział prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki – prezydent elekt. – Mam nadzieję, iż będzie kontynuował właśnie to dzieło upamiętniania – zaznaczył.

Powstanie Warszawskie było arcypolskim powstaniem. Było arcypolskim powstaniem, bo my tacy jesteśmy, iż choćby w warunkach niemieckiego okrucieństwa i barbarzyństwa gotowi byliśmy do zrywu militarnego, wojskowego, do zrywu społecznego, gotowi byliśmy do głębokich poświęceń, do oddania swojego życia za to, żeby Polska była wolna i niepodległa – powiedział Karol Nawrocki. – Dziękuję wszystkim Państwu za tę pamięć, bo bez tej pamięci przestaniemy być wspólnotą narodową – mówił.

Pamięć ma tę zaletę, iż przezwycięża granice życia i śmierci. Ludzie umierają, a pamięć trwa. Ale, żeby pamięć trwała, muszą być dobrzy ludzie, którzy pamięć pielęgnują i którzy nie potrafią zapomnieć – zaznaczył Karol Nawrocki.

Fundament niepodległości

Andrzej Duda stwierdził, iż wraz ze zgromadzonymi oddaje hołd odwadze, nie po to, by wspominać klęskę, ale by przypomnieć sens, zwłaszcza ten widoczny z perspektywy dziesięcioleci i formatu dzisiejszej Polski.

Powstańcy są zwycięzcami. Z pełną świadomością stanęli do nierównej walki, która tak wielu z nich kosztowała życie, ale w ostatecznym rozrachunku dziejów osiągnęli cel. Ich czyn zbrojny stał się fundamentem współczesnej, niepodległej i wolnej ojczyzny. Dziękujemy Wam za Polskę! – podkreślił Andrzej Duda.

Andrzej Duda i Karol Nawrocki wzięli aktywny udział w koncercie „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”. Fot. prezydent.pl

Obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zakończył koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” – wspólne śpiewanie piosenek powstańczych z udziałem orkiestry i chóru pod kierownictwem Jana Stokłosy. W wydarzeniu uczestniczył Andrzej Duda, Karol Nawrocki i ministrowie KPRP.

Tomasz Ryzner

Idź do oryginalnego materiału