To argument uniwersalny w każdej sprawie i okolicznościach – straszenie drożyzną. W sprawie ROP-u już raz zadziałał; w poprzedniej kadencji parlamentu był już przecież przygotowany projekt ustawy o ROP-ie. Dobry czy zły – to kwestia oceny – ale przede wszystkim zmieciony argumentem wzrastających cen. Pandemia i wojna za wschodnią granicą, lawinowy wzrost inflacji, a do tego ROP, który niechybnie miał spowodować wzrost kosztów produktów w opakowaniach. Skądś przecież te miliardy złotych trzeba wziąć, by pokryć koszty systemu. W tych okolicznościach (nie tylko przyrody) rybka gwałtownie połknęła haczyk. Czy dziś znów będzie branie? Próby już widać.
- Strona główna
- Ekologia
- Straszenie drożyzną przez ROP
Powiązane
Okresowy zakaz wstępu do lasu
1 godzina temu
Lena Lighting z fotowoltaiką od WPIP Green Energy
1 godzina temu
32 żyrardowskie projekty w Budżecie Obywatelskim Mazowsza!
1 godzina temu
Pomorze z audytem krajobrazowym - Aktualności
2 godzin temu
Polecane
Uczenie życia w trzeźwości to zadanie dla świeckich
28 minut temu
Krótkoterminowi posiadacze reagują na cenę Bitcoina
50 minut temu
Wiadomości poranne 07.08.2025 r. cz. 2
55 minut temu
Apel we Włoszech o intensywne modlitwy w intencji pokoju
1 godzina temu