Mimo zapowiedzi opozycyjnych radnych miejskich w Stalowej Woli, nie było okazji pochylić się nad uchwałą dotyczącą zarobków prezydenta miasta. Uchwała, mimo, iż znalazła się w porządku obrad, została zdjęta.
Dla przypomnienia opozycyjni radni miejscy na czele z Damianem Marczakiem zapowiedzieli starania o obniżenie zarobków włodarzowi Stalowej Woli ze względów na sytuację finansową miasta. Również dlatego, iż nie podobają im sie efekty pracy prezydenta. Obniżka miała wynieść 20% obecnych zarobków
Po konferencji pojawiły się wątpliwości co do wysokości kwoty brutto podanej przez radnych. Natomiast uchwała miała być procedowana na piątkowej sesji, jednak została zdjęta z porządku obrad.
O to zawnioskowała przewodnicząca Rady Miejskiej w Stalowej Woli po tym, jak radca prawny wskazał na błędy formalne w uchwale. Decyzją o zdjęciu uchwały oburzony mył radny Damian Marczak
Radca prawny Dominik Tyrawa przekonywał, iż błędy dotyczą wysokości kwot, które znalazły sie u podstaw wyliczeń w tej uchwale
Radni 11 głosami 'za’ zdjęli uchwałe z porządu obrad. Sprawa obniżenia zarobków Prezydenta Stalowej Woli najprawdopodobniej wróci na najbliższej Sesji Rady Miejskiej . Pomoc w usunięciu błędów formalnych zadeklarowali radcy prawni Urzędu Miasta Stalowej Woli
