Sosnowiec usunie nielegalne odpady dzięki 72 mln zł rządowej dotacji. Tyle środków z budżetu państwa trafi do Sosnowca na usunięcie niebezpiecznych odpadów ze spalonego składowiska przy ul. Ostrogórskiej.
To największa dotacja przyznana w ramach rządowego wsparcia dla samorządów woj. śląskiego. Umowę w tej sprawie podpisali w środę wojewoda śląski Marek Wójcik oraz prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.
Toksyczne dziedzictwo do uprzątnięcia
W rejonie ul. Ostrogórskiej zalegają groźne odpady, m.in. po przemyśle chemicznym, petrochemicznym i motoryzacyjnym. Znajdują się tam m.in. resztki farb, lakierów, rozpuszczalników, olejów odpadowych. Część z nich została nadpalona podczas pożaru nielegalnego składowiska. To ogromne zagrożenie dla mieszkańców i środowiska.
Dzięki rządowemu wsparciu samorząd Sosnowca będzie mógł w tym i przyszłym roku rozpocząć usuwanie niebezpiecznych substancji.
Nie tylko Sosnowiec
Z rezerwy budżetowej państwa środki otrzymają też inne śląskie samorządy. Łącznie na walkę z nielegalnymi odpadami w regionie trafi 264 mln zł. Wsparcie otrzymają:
- Siemianowice Śląskie – 148,5 mln zł na składowisko przy ul. Wyzwolenia
- Szczekociny i Mykanów – kwoty odpowiednio dostosowane do skali problemu
O potrzebie dodatkowych środków informowano już w lutym. Wtedy z budżetu Ministerstwa Klimatu i Środowiska przyznano 104 mln zł na tegoroczne prace w czterech lokalizacjach. Samorządy wskazywały, że to za mało. Dzisiejsza decyzja pokazuje, że rząd uwzględnił te głosy.