Sąd Najwyższy podjął decyzję. Wybory prezydenckie ważne

Napięcie rosło od godzin popołudniowych, gdy w gmachu Sądu Najwyższego zapadła długo oczekiwana decyzja. To rozstrzygnięcie budzi zainteresowanie opinii publicznej, wywołując zarówno komentarze ekspertów, jak i emocjonalne reakcje w mediach społecznościowych. Szczegóły ogłoszenia i jego konsekwencje mogą mieć wpływ na dalszy bieg wydarzeń politycznych.

Fot. Warszawa w Pigułce

Decyzja ogłoszona po burzliwym posiedzeniu

We wtorek, 1 lipca, po ponad trzygodzinnym posiedzeniu, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego ogłosiła uchwałę stwierdzającą ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP. Orzeczenie zostało publicznie odczytane przez prezesa Izby, Krzysztofa Wiaka, o godzinie 18:45. Posiedzenie miało charakter jawny i było transmitowane.

Jak podkreślono w uzasadnieniu, pomimo licznych zgłoszeń i uchybień, nie stwierdzono naruszeń, które mogłyby mieć wpływ na ostateczny wynik głosowania.

Tysiące protestów, ale tylko kilkanaście zasadnych

Do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 54 tysiące protestów wyborczych, z których znaczna większość była powieleniem dostępnych w sieci wzorów. Spośród nich jedynie 21 zostało uznanych za zasadne. Sąd stwierdził jednak, iż choćby te uchybienia nie miały charakteru wpływającego na ogólny rezultat wyborów.

W II turze, przeprowadzonej 1 czerwca, Karol Nawrocki zdobył 50,89 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11 proc.

Głosy sprzeciwu i wątpliwości proceduralne

Podczas posiedzenia głos zabrał Prokurator Generalny Adam Bodnar, który zakwestionował kompetencje Izby Kontroli Nadzwyczajnej do orzekania w tej sprawie. – Reprezentuję interes obywateli, którzy nie mają innego miejsca na rozpatrzenie swoich protestów – powiedział, podnosząc kwestię legitymacji izby.

Do uchwały zgłoszono również trzy zdania odrębne, co pokazuje, iż decyzja nie była jednomyślna.

PKW cieszy się zaufaniem, ale emocje wciąż wysokie

Szef Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak, przypomniał, iż PKW cieszy się najwyższym poziomem zaufania spośród instytucji państwowych. Wezwał jednocześnie do wzmacniania zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości.

Mimo formalnego zakończenia procesu wyborczego, debata o legalności i przejrzystości procedur może potrwać. Przeciwnicy werdyktu zapowiadają kolejne działania, podkreślając, iż nie wszystkie głosy w tej sprawie zostały jeszcze wysłuchane.