Radni przyjęli budżet Mazowsza na 2026 rok

Radni przyjęli budżet Mazowsza na 2026 rok. Za głosowało 30 radnych, przeciw było 17, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Wcześniej takim samym rozkładem głosów radni przyjęli wieloletnią prognozę finansową województwa na lata 2026-2038.

Jakie poprawki?

Przed głosowaniem w sprawozdaniu Komisji Budżetu i Finansów jej przewodniczący Krzysztof Strzałkowski przedstawił poprawki, które uzyskały akceptację komisji i zarządu Mazowsza i zostały przyjęte jako autopoprawka. Dotyczyły one zwiększenia kwoty dotacji dla Stacji Muzeum (3 mln zł), dla Mazowieckiego Instytutu Kultury (0,5 mln zł), Mazowieckiego Teatru Muzycznego im. Jana Kiepury w Warszawie (3 mln zł), a także zwiększenia o milion złotych dotacji na projekt przeciwdziałania przemocy rówieśniczej wśród młodych mieszkańców Mazowsza.

Kolejne przyjęte poprawki dotyczyły zwiększenia o 150 tys. zł kwoty wydatków na obchody Międzynarodowego Dnia Osób z Niepełnosprawnością na Mazowszu oraz przeznaczenia dodatkowych 1,205 mln zł na zakup sprzętu przeciwpożarowego oraz odzieży ochronnej dla jednostek ochotniczych straży pożarnych, a także zwiększenia o 2 mln zł kwoty przeznaczonej dla spółek wodnych na Mazowszu na bieżące utrzymanie wód i urządzeń wodnych.

Z uwagi na niespełnione wymogi formalne nie przyjęte zostały poprawki dotyczące przebudowy skrzyżowań drogi wojewódzkiej nr 719 z ulicami Kubusia Puchatka, Plantową i Kościuszki w Pruszkowie.

Następnie głos zabrał radny Zdzisław Sipiera (PiS).

– Jak widzimy, budżet niespecjalnie mocno rośnie. Chociaż mieliśmy takie informacje, iż po zmianie ustawy o finansach publicznych błyskawicznie samorządy zyskają nowe środki zwiększone o udziały w podatku finansowym – powiedział.

Podkreślił, iż planowany deficyt będzie rekompensowany zewnętrznymi pożyczkami zagranicznymi w kwocie ponad 2 mld zł, bo wykorzystano już obligacje i pożyczki krajowe.

– Tworzycie państwo budżety z wirtualnym budżetem inwestycyjnym. Zakładacie wirtualne kredyty, których i tak nie weźmiecie, a później wykonanie raptownie znacznie się zmniejsza – powiedział Sipiera.

Zaznaczył też, iż budżet inwestycyjny jest sztucznie zawyżany, by obecny zarząd mógł się reklamować.

Co z obligacjami?

Marszałek województwa Adam Struzik zaznaczył, iż wraz z budżetem głosuje się również nad wieloletnią prognozą finansową, w której zawarte są przyszłe inwestycje.

– Po to, żeby przeprowadzić proces inwestycyjny i rozpocząć inwestycję wartą setki milionów złotych, to musimy to zawrzeć w wieloletniej prognozie, ale również w budżecie – powiedział.

Zaznaczył, iż często proces inwestycyjny przedłuża się, np. poprzez oczekiwanie na uzyskanie zgód, ale wydatki na tę inwestycję muszą być zapisane w budżecie.

– Mówienie o tym, iż sztucznie zawyżamy budżet inwestycyjny po to, żeby się tym reklamować, jest nieprawdą. My to robimy z przezorności i elastyczności. Po to, żeby dane inwestycje można było rozpoczynać, niekiedy oczywiście przesunięte w czasie – zaznaczył.

Przekazał też, iż radni podjęli decyzję o nieemitowaniu obligacji na kwotę 400 mln zł, bo w roku bieżącym nie są potrzebne.

– Ale weźmiemy je w roku przyszłym. Tak mamy skonstruowaną umowę z bankami dotyczącą i kredytów, i emisji obligacji – dodał. – Więc panie radny, proszę nie wprowadzać w błąd. To nie jest żadna inżynieria, to jest po prostu przezorność i elastyczność. I apeluję do wysokiego sejmiku o przyjęcie tego budżetu – dodał Struzik.

Planowane dochody Mazowsza w 2026 r. mają wynieść 6 132 544 752 zł, a wydatki 8 081 094 702 zł. Deficyt wyniesie 1 948 549 950 zł.

Planowany deficyt zostanie sfinansowany kredytem długoterminowym na rynku zagranicznym, przychodami ze spłat pożyczek udzielonych z budżetu województwa i przychodami.