Od września wielkie zmiany! Drewno opałowe pod specjalnym nadzorem

3 godzin temu

Już we wrześniu wejdą w życie przepisy, które mogą wywołać sporo emocji wśród Polaków. Rząd wprowadza nowe zasady dotyczące drewna energetycznego, a zmiany te mają na celu ochronę lasów i bardziej racjonalne gospodarowanie surowcem. Choć pojawiły się obawy o zakaz palenia w domowych kominkach, resort klimatu jasno wskazuje, kogo faktycznie obejmie ta rewolucja.

Fot. Warszawa w Pigułce

Zakaz palenia pełnowartościowym drewnem. Nowe przepisy wejdą we wrześniu

Już 7 września wchodzą w życie przepisy, które zmieniają zasady wykorzystania drewna w Polsce. To część strategii rządu dotyczącej ochrony lasów i zrównoważonej gospodarki surowcami naturalnymi. Nowe regulacje nie oznaczają jednak zakazu palenia w domowych kominkach, ale wprowadzają ważne ograniczenia dla energetyki zawodowej.

Drewno energetyczne pod kontrolą

Nowe rozporządzenie precyzuje, czym jest tzw. drewno energetyczne. To materiał, który nie nadaje się do wykorzystania przemysłowego lub jego zastosowanie poza sektorem energetycznym jest mocno ograniczone. Surowiec został podzielony na dwie grupy: drewno okrągłe oraz pozostały materiał drzewny.

Kluczowe jest wprowadzenie zasady kaskadowości, czyli hierarchicznego wykorzystania drewna. Najpierw ma ono trafiać do przemysłu i produkcji, gdzie daje największą wartość dodaną, a dopiero na końcu – w przypadku braku innych zastosowań – może być przeznaczone do spalania w elektrowniach czy elektrociepłowniach.

Co z kominkami w domach?

Wielu Polaków obawiało się, iż nowe przepisy zakażą palenia drewnem w domowych paleniskach. Ministerstwo Klimatu i Środowiska jednoznacznie uspokaja: rozporządzenie nie dotyczy prywatnych pieców, kominków czy domowych kotłów. Zmiany obejmują wyłącznie energetykę zawodową, czyli duże zakłady produkujące energię. Drewno opałowe, które kupują gospodarstwa domowe, przez cały czas będzie można legalnie spalać.

Ekologia i gospodarka w jednym

Resort klimatu podkreśla, iż nowe regulacje mają ograniczyć wyręby prowadzone wyłącznie na potrzeby energetyki. Dzięki temu lasy nie będą traktowane jako źródło paliwa, ale jako zasób wymagający ochrony. W rezultacie poprawi się bioróżnorodność, a przedsiębiorcy przemysłu drzewnego zyskają większy dostęp do surowca. To z kolei ma wpłynąć na stabilizację cen drewna oraz zwiększenie liczby miejsc pracy w branży.

Zmiana wchodzi w życie już 7 września i – jak zapewnia resort – nie uderzy w codzienne życie Polaków korzystających z kominków, ale będzie miała realne znaczenie dla środowiska i gospodarki energetycznej.

Idź do oryginalnego materiału