Ministerstwo ujawnia dane o nietypowych nazwiskach Polaków. „Ojczenasz”, „Sa” i „Jakoktochce” [06.08.2025]

3 godzin temu

Nazwisko to coś, co towarzyszy nam przez całe życie. Niekiedy jest powszechne i znajome, jak Nowak czy Kowalski. Innym razem – rzadsze, nietypowe, niespodziewane. Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało zestawienie, z którego wynika, iż w Polsce funkcjonuje wiele nazwisk, które wywołują zdziwienie – ale przede wszystkim pokazują bogactwo naszej tożsamości.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Bardzo krótkie lub bardzo długie

Niektóre nazwiska w Polsce mają zaledwie dwa znaki. Przykłady? „Oo”, „Oe”, „Sa” – każde z nich nosi kilka osób w kraju. Z pozoru proste, a jednak unikalne. Takie nazwiska, choć krótkie, potrafią przyciągnąć uwagę i budzą zaciekawienie w codziennych sytuacjach: w urzędach, przy rejestracjach czy w rozmowach z nowymi osobami.

Ich pochodzenie bywa zróżnicowane – niektóre mają korzenie zagraniczne, inne mogą być wynikiem uproszczeń lub przekształceń historycznych. Łączy je to, iż są wyjątkowe.

Na drugim końcu skali znajdują się nazwiska bardzo długie, składające się z wielu członów. Rekordzista wśród zgłoszonych do rejestrów nosi nazwisko złożone z 51 znaków, zawierające elementy związane z tradycją szlachecką oraz nazwiskami rodowymi: „Czartoryski Rostworowski-Mycielski Anderson Scimone”. To nie tylko wyjątkowy przykład formalny, ale także opowieść o pochodzeniu, wartościach i historii rodzinnej.

Wbrew pozorom, takie nazwiska nie są tylko wyzwaniem dla formularzy i dokumentów. Dla wielu osób to istotny element tożsamości – zapis pokoleń i świadectwo przeszłości.

Nietypowe, ale pełne znaczenia

W rejestrze znalazły się też nazwiska rzadkie, które brzmią niezwykle: „Jakoktochce”, „Ojczenasz”, „Zyps”, „Cyps” – noszone są przez niewielką liczbę osób, co czyni je jeszcze bardziej charakterystycznymi. Często są przedmiotem zainteresowania otoczenia, czasem choćby żartów, ale dla samych noszących to po prostu ich codzienność.

Warto przy tym pamiętać, iż każde nazwisko, niezależnie od swojej formy, ma prawo być traktowane z godnością. Nie jest ani lepsze, ani gorsze od innych – po prostu inne.

Nazwisko to więcej niż etykieta

Polskie prawo pozwala zmienić nazwisko w uzasadnionych przypadkach – na przykład, gdy budzi ono skojarzenia, które utrudniają życie. Ale dla wielu osób oryginalne nazwisko to nie powód do zmiany, ale do dumy. Jest jak znak szczególny – coś, co wyróżnia, zapada w pamięć, tworzy opowieść.

Zamiast się dziwić – warto się wsłuchać. Bo za każdym nazwiskiem, także tym najkrótszym czy najdłuższym, stoi człowiek i jego historia.

Idź do oryginalnego materiału