Premier Donald Tusk poinformował w środę (18 czerwca) po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, iż bardzo jasno postawił na nim kwestię wiarygodności wyborów prezydenckich. Jak mówił, przekazał prezydentowi i prezydentowi elektowi, iż rozwianie wątpliwości z nimi związanych jest w interesie państwa polskiego.
Premier Donald Tusk poinformował w środę po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, iż bardzo jasno postawił na nim kwestię wiarygodności wyborów prezydenckich. Jak mówił, przekazał prezydentowi i prezydentowi elektowi, iż rozwianie wątpliwości z nimi związanych jest w interesie państwa polskiego.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Czytaj także:

Protesty wyborcze. Tyle dotychczas zarejestrował ich SN
W Sądzie Najwyższym dotychczas zarejestrowano 5 tys. 100 protestów przeciwko wyborowi prezydenta - poinformowała we wtorek (17 czerwca) PAP Monika Drwal z SN. Termin składania protestów już upłynął, ale...
Czytaj więcejDetailsTusk w oświadczeniu wygłoszonym po posiedzeniu RBN podkreślił, iż z uwagi na fakt, iż brali w nim udział zarówno urzędujący prezydent Andrzej Duda jak i prezydent elekt Karol Nawrocki, uznał za rzecz „absolutnie konieczną” powtórzenie, iż nikt nie powinien kwestionować wyników wyborów prezydenckich.
Nie może być tak, iż ktokolwiek – dlatego, iż ma podejrzenia – uznaje, iż te wybory są nieważne, albo iż trzeba je powtórzyć
– zaznaczył szef rządu.
Jak jednak podkreślił, obywatele mają prawo mieć pewność, iż ich głosy zostały dobrze policzone, iż nie doszło do manipulacji, nadużyć czy błędów na dużą skalę. Zaznaczył, iż nie można pozwolić na zlekceważenie choćby jednego głosu.
Tusk poinformował, iż przekazał prezydentowi i prezydentowi elektowi, iż w interesie państwa polskiego jest rozwianie wszelkich wątpliwości, aby nikt nie mógł kwestionować procedur wyborczych i wyniku wyborów.