
6 na 10 to w przypadku Gwiezdnych Wojen porażka. Tutaj bowiem produkcja na start dostaje co najmniej 8/10 za samo bycie starłorsem. Względny sukces serialu wynika natomiast z odpowiedniego tzw targetowania: oglądają ci, którym się podoba, a ci, którym się nie podoba nie oglądają i nie minusują. Dodatkowo produkcja ta przewyższa Załogę Szkieletora (Skeleton Crew) i Akolitę. Wszystko zresztą przewyższa Akolitę, choćby Holiday Special. 2 sezon Andora jest zatem najlepszą z ostatnich produkcji gwiezdnowojennych. Co za porażka. Większa oglądalność przyniosłaby jednak wyraźne obniżenie ocen.
Tera będzie spoiler, którego nie zaznaczam specjalnie, bo to bez sensu:
Sukces Andora wynika z obsadzenia mężczyzny w roli głównej, to raz. Dodatkowo jest tam Luthien który kuma czaczę. I to wystarczyło plus nieirytowanie fandomu łołkiem w promocji produkcji. Jest też kilka pozytywów: Mon Mothma w porównaniu z Zieloną z Akolity, czy tam tą całą Holdo to niebo a ziemia jednak. Jest kilka dobrych scen, jak wyprowadzenie wspomnianej liderki Rebelii z senatu np. Są one osadzone jednak w realiach natury wątpliwej.
II Ględzenie
Musze objaśnić jak widzę problem ględzenia na przykładzie. Użyję teledysku Uprising Sabatonu, który trwa 5 minut a nie 8 godzin i opowiada ciekawszą historię niż ten cały Andor. Robił go ktoś kto rozumie o co chodzi w filmie, dlatego nie wezmą go do Gwiezdnych Wojen bo się zna na rzeczy. Puśćcie sobie to bez dźwięku bo o ile wokalista coś tam śpiewa czy tam ryczy. No robi różne takie rzeczy.
O tyle historia która ilustruje ów utwór jest samodzielna. Pierwsze ujęcie to jakiś dwóch leszczy którzy malują Hitler Kaput na ścianie, zrywają niemiecką flagę, ergo są przeciw. Dalej mamy scenę represji, widać iż ich złapali, Niemcy zatrzymali losowych przechodniów, jakąś kobiecine, faceta w kapeluszu itp. Mamy ujęcie jakiejś szyszki okupacyjnej (nie wiem kto to jest, ale nie ważne dla tego kontekstu) która dopisuje 100 Polaków za jednego Niemca. To samo pojawia się na plakacie na ścianie. Niemcy ładują zatrzymanych na samochody, widać iż będzie grubo. Jednego chłopaka dziewczyna wciąga przez bramę, za która chronią się ludzie. Dalej mamy egzekucję, przejmującą. Ci stoją za ścianą i nic nie mogą zrobić.
Jasno, konkretnie, bez zbędnej paplaniny samymi obrazami pokazali dramat okupacji.
]]>https://youtu.be/lzeNBRbWXpI?si=QNs2hceVMy9VawBE]]>
Dalej widać reakcję, zaprzysiężenie powstańców i przygotowanie do walki. Dalej mamy godzinę 17 i wybuch Powstania Warszawskiego, walkę z Niemcami. Przejmująca jest scena, jak Szwab – szycha podpala makietkę. Znowu bez zbędnej paplaniny, samym obrazem, pokazują jego nikczemność. Potem widzimy płonącą Warszawę. Mamy dobijanie rannych.
Kilka słów o wątku miłosnym: dziewczyna ratuje chłopaka, przypadkowe spotkanie. Ona jest sanitariuszką, on walczy i zostaje ranny. Wydaje mu się (majaczy) iż ona go opatruje itp. Ale z tego co widzę to wydaje mu się i na końcu umiera.
Całość podsumowuje komentarz: dziękuję kamerzyście, iż cofnął się do czasów 2 Wojny Światowej i nagrał to wideo”.
Piszę o tym bo coś we mnie pękło w momencie zamachu na Ghorman, nie chce mi się wracać do tej sceny, bo jest ciemna i fatalna. Ale przypadkowo ginie tam jakaś babka i druga pierniczy przemowę lżąc jednego gostka, rzekomo odpowiedzialnego (ale nie w tym stopniu jak pyskująca). Opowiada jakieś peany na cześć poległej, tylko iż nie widzieliśmy z nich nic. Nic nam nie pokazali, mamy wierzyć na słowo wyrzutowi nieopanowanego kłapania paszczą. Że jeszcze ona przyczepia się do niego – to już jest skandal. W czasie ucieczki pitoli. Mam dość.
Dodam, iż teledysk nie miał trzystu milionów dolarów budżetu, występują tam jacyś rekonstruktorzy i inne leszcze. Ale wygląda o niebo lepiej i ma o niebo więcej sensu.
Przekaz teledysku jest zrozumiały dla normalnego widza, będzie natomiast totalnie nieczytelny dla aktywiszcza kształconego w zwalczaniu patriarchalizmu, którego elementem jest kapitalizm. O tym trzeba pamiętać.
III Ghorman
Jest sobie taka planeta Ghorman. Praktycznie bezludna. Mieszka na niej 800 000 (słownie: osiemset tysięcy) ludzi, a to jest tyle co nic. W Krakowie znajdziecie podobną liczbę mieszkańców. Tymczasem pojawia się problem, iż Imperium chce tam kopać coś tam i nie wie co zrobić z mieszkańcami i pająkami, które tkają lokalny jedwab. Nie są w stanie ich skomasować na terenie powiedzmy wielkości powiedzmy Grenlandii a gdzie indziej se kopać? jeżeli są w stanie dowieźć machiny zdolne przeorać całą planetę to w drugą stronę mogą wywieźć ludzi.
Ale dobrze. Niech im będzie iż mamy osiemset tysięcy ludzi i oni się buntują. To pokażcie bunt óśmset tysiąca mieszkańców a nie placyk. Placyk jest co prawda asfaltowany, w Akolicie nie doszli jeszcze do tej technologii. Mamy placyk na który przylazło paru gości i o to są mecyje. Z powyższych powodów nie interesują mnie wydarzenia na Gorman. Skoro nie jesteście w stanie pokazać przełamywania oporu 0,8 miliona mieszkańców to róbcie kameralną historię, jak w Mando. Tam pokazali retrospekcje ze zniszczenia Mandalory jakieś chyba? W pierwszych trzech filmach nie było większych problemów ze skalowaniem, tera są. Można to poprawić od ręki, wystarczy iż na Ghorman doliczymy się 90 miliardów i już inaczej to wygląda.
Drugim problemem Ghorman jest francuszczyzna: mówią tam jezykiem brzmiącym jak francuski, noszą berety, są jakieś odniesienia do Allo Allo (zestrzeleni piloci). W lżejszym serialu by to uszło jakoś, ale Andor ma być na poważnie chyba? To jest ten sam poziom co skutery Vespa w Bobie Fetcie i jego Księdze. Weźcie to jakoś tak przetwórzcie, żeby wyglądało oryginalnie.
IV Mon Mothma
Z Mon Mothmą (dalej MM) jest problem taki, iż niczym nie kieruje. Zajmuje się wydumanym problemem ślubu córki. Z tego co widzę próbowali jej nadać cechy charakteru Kemali Harris a zachowuje się jak pisior. Tzn miała być kompletnie odklejona od rzeczywistości a nie rozumie iż mówienie to nie jest działanie.
Córka ma zawrzeć aranżowane małżeństwo i Mon Mothma to przeżywa dramatycznie. Tymczasem córka akceptuje i wchodzi w to. Taki jest dramat pierwszy a drugi to przygotowania do kłapania paszczą. MM chce powiedzieć iż Palpatine jest niedobry co ma zrobić jakość i przełom. Nie ma to sensu bo równie dobrze mogłaby wystąpić w radio Wolna Galaktyka i tam edukować.
Popatrzcie na siebie: mogą wam przytoczyć mnóstwo takich przemówień, CEP Zajączkowskiej,. CEP Jakiego, mogę przytoczyć wykończenie Pani Basi, bezprawne kajdanki, represje, areszty wydobywcze, bezprawne wejścia do TVP, zdjęcie prokuratora krajowego, kasację mandatów, ostatnie wały z lawą kampanią, które były już przy okazji wyborów samorządowych w Krakowie i co? I nic. Jak byliście po stronie darksajda tak jesteście bo tyle są warte takie przemówienia. Imperium istniało już 15 lat i każdy wiedział, co ma wiedzieć i bez kłapaniny.
V Konspiracja
Konspiracja to najsłabszy element serialu. Nie przestrzegają jej zasad w ogóle. Nie używają kryptonimów i pseudonimów. Np. nie powinni mówić o Yavinie, tylko mieć kryptonim, np. >Kura 1< Ci co tam są nie powinni wiedzieć, gdzie są. Powinny być punkty przeładunkowe, na których ładowaliby ludzi do swoich statków i wywozili na Yavin. Jakim cudem Imperium nie dowiedziało się o Yawinie nie wiem? Tzn. wiem. Imperium nie ma mocy przerobowych po prostu. To całe BBI liczy około dwudziestu ludzi, dowodzonych przez majora i liczba spraw którymi się są w stanie zajmować jest ograniczona. Rebelia z kolei to pięć (5) osób. I taka jest skala działań. Dedra ma stopień porucznika i nie widać za bardzo ludzi, którymi dowodzi. Jakby Luthen miał trochę rozumu to by sobie znalazł kumpla i by się rozdzielili i Imperium nie miałoby środków żeby ich szukać.
Problem skali (którego nie ma w Oryginalnej Trylogii) łatwo można było rozwiązać lokalizując wydarzenia na obszarze będącym mentalnym odpowiednikiem Powiatu Bieszczadzkiego. Wtedy ograniczony rozmiar Dedry nie stanowiłby problemu (Zauważcie iż Kloss nie był jeden. Obok niego mamy Stirlitza). Problemem jest też brak działań Biura Bezpieczeństwa na Ghorman. Od 3 lat planeta jest w kręgu najwyższego zainteresowania Imperium i nie ma tam żadnych werbunków. Powinni werbować masowo po typowej linii zapiłeś w robocie? strzeliłeś w ryj sąsiada? Nakłapałeś na Impusia? No masz problem ale my jesteśmy łagodni. Pomożesz nam to my pomożemy tobie. Odkrywczym by było gdyby było tam tak jak w enerdówku – wszyscy opozycjoniści w różnych komórkach okazali się kablami. Ale jeden nie wiedział o drugim i udawali. Lem pokazał coś podobnego w Tragedii Pralniczej, gdzie wszyscy okazali się pralkami? A Kalkulator? Kto czytał ten wie. Wszystkie zbuntowane roboty okazały się agentami. A tu widzimy jak Tony Gilroy (dalej: Mały Antoś) wyobraża sobie konspirację. Tymczasem u nas każdy powinien przeczytać Kamienie Na Szaniec chyba. Polecam też takie dzieło:
AGENTURA PAŃSTWO POLICYJNE - M. W. ALEXANDER
]]>https://unikatksiazki.pl/politologia-stos-miedzynarodowe/1170983124-agen...]]>
Kupiłem se to w drugim obiegu. Pozwala ogarnąć metody inwigilacji.
Imperium natomiast, zamiast powołać organizację konspiracyjną złożoną z samych agentów, wysyła Sirila, który choćby nie wie co jest grane. Obyczajówka na linii Dedra-Siril jest fajna (teściowa!) ale to to jest nieporozumienie jednak. Ochrana jak inwigilowała bolszewizm? Kreując go. Zasadą działania imperialnych powinno być obchodzenia od strony radykalizmu: powołanie swojej organizacji, która będzie zarzucać Rebelii zdradę ideałów i bratanie się z Imperium. Podobnie w tej chwili totalni zarzucają pisiorom prorosyjskość. Mechanizm ten sam.
Podsumowanie
Moja ocena jest subiektywna, gdyż skupiam się na aspektach ważnych dla mnie. Jak dla kogoś światotwórstwo nie jest ważne to inaczej będzie odbierał tą produkcję. W Nowej Nadziei pokazali część Imperium, sugerując iż gdzieś tam jest reszta. Proste, Jak masz budżet na 3 czołgi to pokaż te 3 czołgi ale zasugeruj, iż gdzieś dalej jest 300. A nie suponuj, iż 3 czołgi to wszystko. W Imperium Kontratakuje też to rozumieli pokazując wydzieloną eskadrę Vadera. W Powrocie Jedi mamy lokalną w sumie awanturę na Endorze. I Ackbar zdaje sobie sprawę, iż nie mają szans. Czy to Lando jest.
Światotwórstwo dało by się jeszcze przeżyć ale mamy kwestię gatunku. Andor jest reklamowany jako Thriller a ma elementy dominujące opery mydlanej. Pojawia się kultowy text >chcesz o tym porozmawiać?< będący memem, dźołkiem, etc. Od lat 90-tych ubiegłego stulecia zresztą jest symbolem pustego dialogu, nabijania czasu itp. Żebyśmy się dobrze zrozumieli: jak zapuszczam se podkast to oczekuję, iż ktoś tam będzie kłapał paszczą choćby i przez trzy godziny. Jak se zapuszczam MMA to oczekuję walenia się po mordach. Ale gdy ktoś mi reklamuje MMA a siedzą i gadają to jestem poirytowany. Podobnie w odwrotnej sytuacji: gdy oczekuję debaty a się leją po mordach to nie. Gdyby Andor był reklamowany jako Niewolnica Isaura w kosmosie to bym się ekscytował i kibicował amorom Dedry i Sirila, Andora i Brix. Brix zadziałała zgodnie z zasadami redpila: zrobiła se dziecko z Andorem i zwiała. Będzie szukać teraz betabankomata.
VI
Jest tu kilka sensownych scen, np. odwetowe rozstrzelanie niewinnych. Ale to powinno na początku ustanawiać opresyjność reżimu. Mają problem z pokazaniem, czemu adekwatnie Imperium jest niedobre. A niechby w odcinku Boryna siał (ze zbożem) przeprowadzili kolektywizację. Od razu by było wiadome o co chodzi. Niechby Luthien szukał Gwiazdy Smierci aktywnie. A nie iż mu kabel powiedział. Gdyby serial był o poczynaniach kabla to by był ciekawszy. Byłby on niczym Kloss dwulicowy itp. A tak to nie ma nic odkrywczego, wkręcają w reklamach, łołka za bardzo ni ma. Antosia męczą Gwiezdne Wojny. Robot, nazywany tam Droidem utrudnia opowiadanie historii. Jak chce kręcić Niewolnicę Izaurę to niech kręci a tu niech się odtenteguje od Star Łorsa. Nie wiem na ile Geekosfera ma rację twierdząc, iż miało być pierwotnie pięć sezonów z których zrobili dwa. No zanudzilibyśmy się na śmierć jakby zamiast 3 odcinków z danego roku dostalibyśmy osiem pełnych zapychaczy. Z drugiej strony mamy wydażenia offskrin, których nie widzimy a o których nam mówią.
Andorowi daję słabe 6/10. Co Sekcja 31 i Mando robią dobrze a Andor źle? Drugiego wpisu tu trzeba.
O Andorze na FIlmwebie:
]]>https://www.filmweb.pl/serial/Gwiezdne+wojny%3A+Andor-2022-866824]]>