Wczoraj minął termin składania zgłoszeń w czwartym już konkursie na naczelnika wydziału Inwestycji i Rozwoju w Urzędzie Miejskim w Wieluniu. Radny Zbigniew Rybczyński na wczorajszej sesji Rady Miejskiej pytał, dlaczego do tej pory nie udało się wyłonić osoby do pracy na tym stanowisku:
Ogłoszony został kolejny konkurs na naczelnika wydziału Inwestycji i Rozwoju, przy czym ten ostatni konkurs został unieważniony z przyczyn takich, jakie miały miejsce w pierwszym konkursie, czyli osoba, która została zarekomendowana do pełnienia tego stanowiska odmówiła podpisania umowy. Proszę pana burmistrza o stanowisko, co się według pana dzieje. Dlaczego jest tak, iż kandydat nie przychodzi podpisać umowy?
Jest takie słowo młodzieżowe trolling – czy ktoś sobie po prostu robi żarty z powagi Urzędu Miejskiego, czy może są inne przyczyny według najlepszej wiedzy pana burmistrza?
A propos wakatu – proszę państwa, mieliśmy trzy konkursy na stanowisko i w dwóch konkursach, w których komisja rekomendowała osobę do zawarcia umowy niestety główny powód, to był powód finansowy, zbyt niskie zarobki. Były to osoby, które przyszły tutaj, zgłosiły się z komercyjnej gospodarki, ludzie z wysokimi kwalifikacjami
i oczekiwali dużo wyższych wynagrodzeń niż to było w naszych, tutaj możliwościach finansowych. Stąd nie zostały zawarte umowy. W tych chwili mamy zgłoszenie bardzo dobrego kandydata z innego urzędu, dzisiaj mija termin, z innego urzędu, ze stanowisko kierowniczego, liczymy, iż to już się zakończy pełnym sukcesem.
– mówił burmistrz Paweł Okrasa.
Jak sprawdziliśmy, do konkursu wpłynęły dwie oferty. jeżeli zostanie wyłoniony nowy naczelnik, to pracę rozpocznie już 1 czerwca.