Był Motyka, było słońce. Co się stało w Rokietnicy?

4 godzin temu

We wtorek w gminie Rokietnica nastąpiło uroczyste otwarcie farmy fotowoltaicznej. Stanęła na 33 hektarach gruntów należących do Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele rządu – Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii, Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska oraz Maria Mrówczyńska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Rolniczo-Sadownicze Gospodarstwo Doświadczalne w Przyrodzie zyskało nowe źródło energii. Na terenie UP od dawna funkcjonuje też inne OZE – biogazownia.

Przedsięwzięcie z rozmachem

Farma fotowoltaiczna w Rokietnicy składa się z 54 tys. paneli słonecznych o łącznej mocy zainstalowanej 30 MW rozlokowanych na 33 ha. Wyprodukowana przez nie energia mogłaby zasilić 7500 gospodarstw domowych. Projekt przysłuży się nie tylko do pokrycia zapotrzebowania energetycznego, ale również jako dodatkowa przestrzeń do prowadzenia badań przez naukowców i studentów UP.

Czytaj też: „Europa musi zwiększyć ilość biometanu w sieciach gazowych!” Tylko jak?

Uruchomiona farma fotowoltaiczna posiada system trackerów, które zamontowano na 5 ha. To mechaniczne elementy, które przesuwają panel tak, by podążał za ruchem słońca.

– Ten projekt jest wyjątkowy, bo wykorzystuje szereg ciekawych rozwiązań technologicznych. Chcemy, by farma dalej rozwijała się pod kątem innowacji, chociażby poprzez zainstalowanie magazynów energii. Projekt dodaje kolejne 30 MW mocy zainstalowanej w polskim systemie elektroenergetycznym, w którym w tej chwili jest 530 MW mocy zainstalowanych Qair Polska – wyjaśnia Krzysztof Wojtysiak, prezes Qair Polska.

Energia z farmy jest sprzedawana do sieci klepów Żabka w ramach 15-letniego kontraktu.

Farma fotowoltaiczna wsparciem dla firm

– Nie ma przyszłości polskiej gospodarki bez taniej i odnawialnej energii. Bardzo często rozmawiam z polskimi przedsiębiorcami – czy to z sektora MŚP, czy też z dużymi podmiotami. Wypływa z tych spotkań wniosek, iż niestety za sprawą wysokich cen energii konkurencyjność wytwarzania produktów czy dostarczania usług jest coraz trudniejsza. Dzisiejsza uroczystość pokazuje, iż będzie lepiej – mówi Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii.

Czytaj też: Enea chce pomóc inwestorom. Publikuje mapy OZE i dostępności sieci

W ocenie Miłosza Motyki, wiceministra klimatu i środowiska, transformacja energetyczna przebiega na naszych oczach. A ta inwestycja tylko tego dowodzi.

– Naszym obowiązkiem jest stworzenie dobrych warunków prawnych, które umożliwią rozwój OZE. Bo w transformacji energetycznej chodzi nie tylko o dbanie o środowisko, to także czysta ekonomia – stwierdza przedstawiciel resortu klimatu.

Podkreślił także, iż takie inwestycje nie mogą pomijać lokalnych społeczności. Konieczne jest prowadzenie projektów w sposób transparentny tak, aby nie budziły one obaw mieszkańców.

Zdjęcie: Mateusz Walczak, Magazyn Biomasa

Idź do oryginalnego materiału