Połowa maja tradycyjnie przynosi ochłodzenie pogody. W tym roku meteorolodzy również zapowiadają, iż zimni ogrodnicy przyniosą ze sobą niższe temperatury, a lokalnie choćby przymrozki. W Europie tymczasem obserwujemy zaskakujące kontrasty – w Irlandii będzie powyżej 20° C, podczas gdy Hiszpania w ciągu weekendu doświadczyła lodowego kataklizmu.
Hiszpańskie załamanie pogody
W sobotę nad Walencją znów zawisły ciężkie chmury. Niespełna pół roku po powodziach, które pochłonęły życia ponad 230 osób, region dotknęły silne opady gradu i deszczu ze śniegiem. W górach spadło choćby 50 l na m2 wody w ciągu pół godziny, wskutek czego ulice wielu miejscowości zamieniły się po raz kolejny w rwące potoki.
Według danych hiszpańskiej służby meteorologicznej AEMET największe opady zanotowano w Roseel (61,2 l/m²), l’Alcora (47,4 l/m²), l’Orxa (46,4 l/m²) i Castellnovo (40 l/m²). W gminie Olleria niemal 38 l deszczu spadło w przeciągu zaledwie 20 min. Pojawił się też intensywny grad o wielkości przyrównywanej do monet 2 euro, który zniszczył wiele pól uprawnych i znacznie utrudnił lokalny transport – straż pożarna musiała choćby odblokowywać zasypany tunel w Xàtiva. W mieście Villar del Arzobispo lodowe strugi zalały całe centrum, a na parkingach zgromadziły się zmrożone hałdy.
Today, heavy rainfall and a hailstorm swept through Villar del Arzobispo in Valencia Province, Spain pic.twitter.com/XtN0dtr9Oi
— Weather Monitor (@WeatherMonitors) May 8, 2025Gorąca i sucha Irlandia
Nie wszędzie zimni ogrodnicy dają się jednak we znaki. Irlandia korzysta z wyjątkowo ciepłej i słonecznej pogody, rzadko spotykanej w tym chłodnym zwykle okresie. Irlandzka agencja meteorologiczna Met Eireann opublikowała dziś pogodę na 11 dni, z której wynika, iż temperatury na większym obszarze wyspy, poza wschodnim wybrzeżem, będą w ciągu dnia sięgać choćby 20-23°C.
Niebo będzie przy tym bezchmurne, a lokalnie spodziewane są jedynie wiosenne mżawki, które nie przyniosą jednorazowo więcej niż 1 mm wody na 1m2. To wspaniała wiadomość dla turystów i spragnionych dobrej pogody Irlandczyków, ale meteorolodzy przestrzegają przed zaostrzeniem się suszy, która już od kilku tygodni dotyka całe Wyspy Brytyjskie. W ubiegłym tygodniu w wielu irlandzkich hrabstwach wprowadzono już 6-tygodniowy zakaz podlewania ogrodów w związku z niebezpiecznie niskim poziomem stanów wód. Podobne obostrzenia rozważane są w tej chwili w Anglii.
Zimni ogrodnicy w Polsce
Nad Wisłą pogoda nie odbiega jednak od majowych standardów. Według danych IMGW-PIB dziś rano w Lęborku było -2,4°C, a przymrozki odnotowano również w okolicach Słupska, Bydgoszczy, na Warmii i Mazurach oraz w Sudetach. Po umiarkowanie ciepłym dniu z maksymalną temperaturą 13-16°C w nocy możemy spodziewać się przymrozków przygruntowych do -2°C oraz choćby -4°C na terenach podgórskich.
13 maja, a więc w imieniny Serwacego, na południu i zachodzie kraju może być choćby do 18°C, ale w nocy temperatury ponownie spadną do 1-3 °C z przygruntowymi przymrozkami. Zimni ogrodnicy kończą się w środę wraz imieninami Bonifacego i przyniosą maksymalne temperatury w ciągu dnia od 9°C na północy do 13°C w centrum i choćby 18°C na zachodzie, ale z silnym, porywistym wiatrem.
Największe ochłodzenie przyniesie jednak czwartek, czyli zimna Zośka. Według serwisu twojapogoda.pl nadejście mroźnego powietrza z Arktyki może spowodować przygruntowe przymrozki choćby do -8°C w województwach północnych i północno-wschodnich. Warto więc pomyśleć o okryciu kwitnących krzewów owocowych!
zdj. główne: Jack Blueberry/Unsplash