Wniosek o usuniecie Kurskiego z PiS, trwa zbiórka podpisów. "Obrzydliwe insynuacje"

1 godzina temu

"W związku z obrzydliwymi insynuacjami rozpoczęła się inicjatywa posłów (...) zbierająca podpisy pod wnioskiem o usuniecie Jacka Kurskiego z Prawa i Sprawiedliwości" - napisał na platformie X poseł europoseł Waldemar Buda. "Najpierw opłać składki, a potem bierz się za wyrzucanie z PiS" - odpowiedział mu były prezes TVP.

Polsat News
Wojna w PiS. Waldemar Buda chce usunięcia Jacka Kurskiego z partii

"W związku z obrzydliwymi insynuacjami rozpoczęła się inicjatywa posłów, niezależnie od frakcji i różnic zdań w innych sprawach, zbierająca podpisy pod wnioskiem o usunięcie Jacka Kurskiego z Prawa i Sprawiedliwości" - czytamy we wpisie Waldemara Budy.

Europoseł nie musiał długo czekać na odpowiedź byłego prezesa telewizji publicznej, który polecił swojemu partyjnemu koledze "opłacenie składek członkowskich" w ugrupowaniu.

Waldek, najpierw opłać składki a potem bierz się za wyrzucanie z Prawa i Sprawiedliwości. https://t.co/KLZKVF55II

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) December 18, 2025

Również w czwartek Buda opublikował serię wpisów uderzających w Kurskiego. Europoseł stwierdził, m.in. iż były szef TVP chce "podzielić polską prawicę". Wyliczał też okresy, w których Kurski opuszczał partię.

"Przystąpił do PiS w 2001, zdradził w 2002. Przystąpił do PiS w 2004 zdradził w 2011. Przystąpił do PiS w 2024 zdradzi w..." - wskazywał polityk.

Konflikt wewnętrzny w PiS. Morawiecki vs. Kurski

Od dłuższego czasu narasta konflikt wewnętrzny w PiS. Jacek Kurski zaatakował bowiem w mediach społecznoścowych byłego premiera Mateusza Morawieckiego i jego otoczenie. Opublikował serię krytycznych wpisów pod adresem byłego szefa rządu.

Swoje wpisy pod adresem Morawieckiego Kurski zdefiniował jako "refleksję człowieka, który kocha Prawo i Sprawiedliwość i z pewnej odległości widzi pewne niepokojące sytuacje".


Wskazał, iż do działania skłonił go jeden z wywiadów z Morawieckim. - To mnie wzburzyło, dlatego, iż nie było do tej pory reakcji na nazwanie tego, w związku z czym w wyniku mojego tekstu jednak doszło do pewnego zdyscyplinowania autora tych niepokojących sygnałów Mateusza Morawieckiego, który stawił się na Nowogrodzkiej i to był taki tekst dyscyplinujący - stwierdził Kurski.

ZOBACZ: Kurski odpowiada Mastalerkowi. "Dyżurny pajac z pretensjami do wielkości"

Parę dni temu Jacek Kurski zapowiedział w mediach społecznościowych, iż "za chwilę" skasuje wpis, w którym krytykował Mateusza Morawieckiego, zarówno zapowiedź jak i wspomniany post wciąż dostępne są na jego profilu w serwisie X.


Co więcej, były prezes TVP wytoczył niespodziewanie kolejne działo w swojej batalii przeciwko byłemu premierowi. Udzielił wywiadu "Super Expressowi", w którym stwierdził, iż Morawiecki może być szantażowany, o czym świadczyć ma "seria niestandardowych ruchów i komunikacji z wrogiem bez mandatu politycznego".

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: "Szczątki obiektu przypominającego drona". Trwa akcja służb
Idź do oryginalnego materiału