
Szwecja do dziś twierdzi, iż legalnie ukradła z Rzeczpospolitej Obojga Narodów łupy, twierdząc iż obowiązywało "prawo łupu", które przeniosło rzekomo własność dóbr prawomocnie w momencie ich pozyskania na terenie RP. Jest to błędna teza.
W prawie Rzeczypospolitej Obojga Narodów „prawo łupu” nigdy nie istniało jako instytucja uznawana przez Sejm czy króla, a wszelkie przypadki tzw. „grabieży wojennej” były traktowane jako czyny karalne.
1. Brak jakiejkolwiek ustawy Sejmu legalizującej łup wojenny
- Nie ma w źródłach “Voluminów Legum” ani w aktach Sejmu żadnego zapisu pozwalającego wojskom (ani sojusznikom) na traktowanie dóbr prywatnych czy miejskich jako automatycznie zdobytych łupów.
- W Rzeczpospolitej prawo stanowione opierało się na jednomyślności Sejmu. Gdyby przyznano wojsku prawo do grabieży (lub „prawo łupu”), musiałoby to przejść przez uchwałę sejmową, a taka nigdy nie była podejmowana, choćby w trakcie największych wojen XVII w.
2. Regulacje wojskowe zabraniały grabieży ponad potrzebę zaopatrzenia
- Już w Artykułach wojskowych Stefana Batorego (1581) wprowadzone zostały przepisy ograniczające samo „branie” żywności i inwentarza – zabraniano niszczenia dobytku cywilnego ponad to, co konieczne do zaopatrzenia oddziału
- „Wojsku wolno zabierać bydło, konie i zboże, ale tego ostatniego pod żadnym pozorem nie wolno palić ani marnować.”
- Żołnierze, którzy dopuszczali się dalszej grabieży, byli sądzeni i karani przez sądy wojskowe lub trybunały grodzkie.
3. Prawo karne Rzeczypospolitej ścigało “samowolne” rabunki
- Księgi grodzkie i ziemskie są pełne skarg mieszkańców na żołnierzy (własnych i obcych), którzy po zakończeniu działań wojennych kontynuowali grabież; wiele takich postępowań kończyło się grzywnami lub konfiskatą mienia żołnierzy.
4. „Prawo łupu” to konstrukcja szwedzkiej samowoli, nie prawa
- Rzeczpospolita nigdy nie zawierała w traktatach z Szwecją klauzuli uznającej jej prawo łupu wobec majątku Korony.
- Po pokoju oliwskim (1660) nie zapisano żadnych prawomocnych postanowień pozwalających Szwedom zatrzymać zdobyte dzieła czy dobra ruchome – co potwierdza projekt katalogu Łupów Wojennych przygotowywany w tej chwili przez Uniwersytet Warszawski (The Spoils of War…) jako materiał do restytucji .
Wniosek
Ponieważ:
- Sejm i król nigdy nie uchwalili żadnej normy nadającej wojsku prawo do grabieży poza ściśle określonymi potrzebami zaopatrzenia (Artykuły Batorego),
- "Samowolna” grabież podlegała odpowiedzialności karnej przed sądami grodzkimi i sądami wojskowymi,
- „Prawo łupu” nie obowiązywało w ramach prawa Rzeczypospolitej,
teza, iż Szwecja „legalnie ukradła” zbiory polskie na podstawie jakiegoś „prawa łupu” uznanego przeciw Polsce, jest błędna. Szwedzkie grabieże na ziemiach Korony stanowiły naruszenie polskiego prawa karnego i wojskowego, a ich legalizację usiłowano jedynie przez rzekome prawa, które nigdy nie zostały zaakceptowane przez Sejm Rzeczypospolitej.