Premier Ontario Doug Ford zwrócił się do premiera Marka Carneya o wsparcie dla budowy tunelu pod autostradą 401 – jednej z najbardziej zatłoczonych dróg w Ameryce Północnej. Pomysł, który ma ułatwić transport i pobudzić gospodarkę, spotkał się z ostrą krytyką opozycji, która nazywa go „fantazją” i ostrzega przed kosztownym fiaskiem.
Ford powołał się na marcowe spotkanie z premierami prowincji, podczas którego Carney zachęcał do zgłaszania tzw. „projektów budowania narodu”. W odpowiedzi, premier Ontario zaproponował listę inicjatyw o „transformacyjnym wpływie na gospodarkę”, wśród których znalazły się m.in. eksploatacja złóż krytycznych minerałów w regionie Ring of Fire, rozwój energetyki jądrowej – zarówno dużych elektrowni, jak i małych reaktorów modułowych – a także rozbudowa sieci pociągów pasażerskich GO i budowa nowego głębokowodnego portu w James Bay.
Jednak spośród wszystkich propozycji największe zainteresowanie – i zarazem kontrowersje – budzi pomysł stworzenia tunelu ekspresowego pod autostradą 401. Miałby on służyć zarówno kierowcom, jak i transportowi publicznemu, odciążając tym samym najbardziej zatłoczony korytarz drogowy w Ameryce Północnej.
„To rozwiązanie znacząco zmniejszyłoby natężenie ruchu na autostradzie 401, poprawiając naszą konkurencyjność gospodarczą dzięki szybszemu przemieszczaniu towarów i usług” – argumentował Ford w liście do premiera.
Choć biuro Marka Carneya nie odpowiedziało jeszcze na tę propozycję, reakcje liderów opozycji w Ontario były jednoznacznie krytyczne. Szefowa Nowych Demokratów, Marit Stiles, nie kryła oburzenia: „O mój Boże! To oburzające i śmieszne. W chwili, gdy w Windsor, Oshawie i innych miastach ludzie tracą pracę, Doug Ford marzy o tunelu jak z bajki”. Liderka Partii Liberalnej Bonnie Crombie była równie sceptyczna: „Ten projekt może doprowadzić prowincję do finansowego bankructwa. To wizja na 40 lat, która – biorąc pod uwagę rozwój technologii transportu – może w ogóle nie mieć sensu, gdy zostanie ukończona”.
Tymczasem rząd Ontario nie zamierza rezygnować. Trwa właśnie nabór ofert na przygotowanie szczegółowego studium wykonalności, które ma zbadać różne opcje – od tunelu, przez podwyższenie autostrady, po budowę pasów dedykowanych ciężarówkom. Studium ma uwzględniać perspektywę do roku 2051 oraz korzystać z doświadczeń podobnych projektów, w tym nigdy niezrealizowanego planu czteropasmowego tunelu drogowego w centrum Ottawy. Koszt tej analizy oszacowano na 750 tys. dolarów.
Minister transportu Prabmeet Sarkaria przekonuje, iż sceptycy nie mają racji: „Siedem lat temu wiele osób nie wierzyło, iż zrealizujemy plan wart 70 miliardów dolarów na rozwój transportu publicznego i metra. A jednak wbiliśmy łopaty w ziemię i budujemy. Koszt zaniechania jest znacznie wyższy”.
Czy tunel pod 401 stanie się symbolem odważnego planowania i długofalowego myślenia – czy raczej utopijną wizją, która nigdy nie ujrzy światła dziennego? Odpowiedź zależy nie tylko od stanowiska rządu federalnego, ale też od społecznej akceptacji dla projektu, który już teraz budzi gorące emocje.
Na podst. CityNews