5 godzin temu
Prezydent Donald Trump odwiedził Teksas, gdzie w ubiegły weekend doszło do tragicznej powodzi. W katastrofie zginęło co najmniej 121 osób, w tym 36 dzieci. Trump spotkał się z rodzinami ofiar i wyraził wsparcie dla dotkniętych tragedią. Podczas wizyty skrytykował dziennikarkę za pytanie o nieprawidłowe ostrzeżenia przed powodzią.
Trump wraz z pierwszą damą Melanią przybył do Teksasu, aby wyrazić solidarność z rodzinami ofiar. Prezydent był wstrząśnięty skalą zniszczeń, jakie zastał na miejscu. «Właśnie odwiedziliśmy ten teren. Trudno uwierzyć w te zniszczenia. Stuletnie drzewa po prostu były wyrwane z ziemi» - oświadczył Trump.
Prezydent podkreślił, iż nigdy wcześniej nie widział tak dramatycznych skutków klęski żywiołowej. «Nigdy nie widziałem czegoś takiego, a widziałem wiele złego» - dodał podczas konferencji prasowej.
Spotkanie z rodzinami ofiar
Trump i pierwsza dama spotkali się z rodzinami, które straciły w powodzi najbliższych. «Razem z pierwszą damą jesteśmy tu w Teksasie, by wyrazić naszą miłość i wsparcie, cierpienie całego naszego narodu w związku z tą naprawdę straszną i śmiertelną powodzią» - powiedział prezydent.
Melania Trump otrzymała bransoletkę od letniego obozu dla dzieci Camp Mystic ku pamięci wszystkich obozowiczów, których życie pochłonął kataklizm. «Jesteśmy w żałobie razem z wami. Nasz naród jest w żałobie razem z wami» - wyraziła solidarność pierwsza dama.
Krytyka dziennikarki za pytanie
Miejscowe władze mierzą się z krytyką dotyczącą stopnia przygotowania na powódź. Gdy jedna z dziennikarek zapytała prezydenta o to, co powiedziałby rodzinom niepokoiącym się nieprawidłowym działaniem ostrzeżeń przed powodzią, Trump zareagował ostro.
«Nie wiem, kim pani jest, ale tylko zła osoba mogłaby zadać takie pytanie, szczerze mówiąc» - odparł prezydent. Pochwalił jednocześnie władze i służby za działania podjęte w odpowiedzi na tragedię.
Bilans ofiar katastrofy
W powodzi, która nawiedziła środkowy Teksas w ubiegły długi weekend, zginęło co najmniej 121 osób. Najwięcej ofiar kataklizm pochłonął w hrabstwie Kerr - zginęło tam 96 osób, w tym 36 dzieci.
Według ośrodka Camp Mystic, zalanego przez rzekę Guadalupe, która gwałtownie wystąpiła z brzegów z powodu obfitych opadów, wśród ofiar powodzi jest 27 uczestników i pracowników obozu. Rzeka wystąpiła z brzegów przed tygodniem, powodując dramatyczne zniszczenia na całym obszarze.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
