Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, stał się właśnie bohaterem jednej z najbardziej groteskowych medialnych „afer” tej kampanii. Portal Plejada.pl, będący częścią konglomeratu medialnego, do którego należy też Onet.pl, odkrył, iż tatuaże Nawrockiego na klatce piersiowej, a w szczególności jeden, nawiązuje do herbu Chelsea Londyn. Tak, tego samego klubu, który jeszcze dekadę temu był w rękach rosyjskiego oligarchy. Związek? Oczywisty – jak herb Chelsea, to i Władimir Putin. Trzy szybkie fakty: Kiedy tatuaże Nawrockiego stają się dowodem geopolitycznym Według dziennikarzy Plejady, prezes IPN – i jednocześnie kandydat na prezydenta RP – powinien tłumaczyć się z tatuażu Chelsea. W normalnych warunkach byłby
Tatuaże Nawrockiego. Chelsea jako „dowód” prorosyjskości?
wbijamszpile.pl 3 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka światowa
- Tatuaże Nawrockiego. Chelsea jako „dowód” prorosyjskości?
Powiązane
Siły ONZ w Ukrainie? Pekin zaskakuje propozycją
1 godzina temu
Donald Trump zamienił dyplomację w operę mydlaną
4 godzin temu
Ranga prezydentury – przypadek, reguła, czy kpina ?
5 godzin temu
Polecane
Omal nie doprowadził do kolizji z radiowozem
55 minut temu
Włamywał się do domów. Trafił do aresztu
2 godzin temu
Policjanci odseparowali agresywnego 18-latka od rodziny
3 godzin temu