Skandal w Pafos. Mozaiki zniszczone podczas… sprzątania

Władze Pafos postanowiły posprzątać miasto – i przypadkiem zniszczyły jedną z najbardziej znanych mozaik w centrum. Burmistrz nie kryje wściekłości.

Chcieli zrobić porządek. Zrobili aferę

W historycznej dzielnicy Ibrahim Khan trwała rutynowa akcja oczyszczania przestrzeni publicznej. Zamiast tylko ulotek i nielegalnych ogłoszeń, robotnicy… brutalnie usunęli mozaiki zdobiące ścianę znanego studia ceramicznego Sharen Taylor. W ruch poszedł łom – dosłownie.

Zniknęła m.in. mozaikowa mapa, wykonana wspólnie przez lokalnych artystów i mieszkańców siedem lat temu – jedna z najbardziej rozpoznawalnych dekoracji w centrum miasta.

Burmistrz w szoku

Phedonas Phedonos, burmistrz Pafos, przyznał, iż osobiście brał udział w tworzeniu jednej z mozaik. Nazwał całą sytuację „karygodną pomyłką” i zapowiedział natychmiastowe działania naprawcze.

Urzędnicy odpowiedzialni za akcję twierdzą, iż działali zgodnie z poleceniem burmistrza – choć ten twierdzi, iż chodziło wyłącznie o reklamy i plakaty.

Artyści: To było nasze dziedzictwo

Sharen Taylor i jej zespół byli zszokowani, widząc zniszczoną ścianę. Jak mówią, mozaiki były symbolem lokalnej tożsamości, tworzone z myślą o społeczności, dzieciach i turystach. Na miejsce wezwano policję, a dokumentację całego zajścia przekazano władzom miejskim.

W sprawę zaangażował się także mąż artystki, który podkreśla, iż usunięcie mozaik to nie tylko szkoda materialna, ale też kulturowa. Z relacji wynika, iż na miejscu znaleziono porzucony łom, którym usunięto elementy dekoracji.

Obietnica naprawy

Władze miejskie zapowiadają, iż do najbliższego poniedziałku mozaiki zostaną odtworzone i ponownie umieszczone na tej samej ścianie. Czy to wystarczy, by naprawić nadszarpnięte zaufanie?

FAQ

Czy mozaiki w Pafos zostały zniszczone celowo?
Nie – ich usunięcie było skutkiem błędnie przeprowadzonej akcji sprzątania miasta.

Czy zostaną przywrócone?
Tak, burmistrz zapowiedział ich odtworzenie i ponowne umieszczenie na tej samej ścianie.

Kto odpowiada za tę sytuację?
Urzędnicy miejskiego wydziału robót twierdzą, iż działali na polecenie burmistrza, który jednak zaprzecza, iż chodziło o mozaiki.