Wyjątkowa uroczystość posadzenia „Dębu Pokoju” odbyła się w Parku Górnik, przy SCK Zameczek, w miniony piątek (5.09), w ramach akcji „80 dębów na 80-lecie Tragedii Górnośląskiej” oraz obchodów 41. Dni Siemianowic Śląskich.
Zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Śląskiego z dnia 27 sierpnia 2024 roku, rok 2025 ogłoszony został Rokiem Tragedii Górnośląskiej. Jednym z wielu wydarzeń upamiętniających tę rocznicę jest inicjatywa Klubu Radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego – Trzecia Droga Sejmiku Województwa Śląskiego, polegająca na posadzeniu 80 „Dębów Pokoju”.
Także Siemianowice Śląskie odpowiedziały na ten apel i właśnie w miniony piątek (5.09) podczas Dni Miasta, jeden z takich dębów został posadzony również u nas – w miejscu wyjątkowym dla naszego Miasta – w zabytkowym Parku Górnik, przy popularnym Zameczku.
Warto dodać, iż sadzone drzewka – dęby szypułkowe, ufundowały Lasy Państwowe, a ekologiczne tabliczki informacyjne ufundował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
W uroczystości udział wzięli – z ramienia gospodarza Zastępca Prezydenta Miasta Siemianowice Śląskie Beata Gałecka oraz Zastępca Przewodniczącego Rady Miasta dr Anna Zasada – Chorab oraz goście: Wicewojewoda Śląski Michał Kopański, Wicemarszałek Województwa Śląskiego Grzegorz Boski, Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Mateusz Pindel oraz reprezentanci Społecznego Komitetu Obchodów 80-tej Rocznicy Tragedii Górnośląskiej – Dariusz Bochenek i Jerzy Bogacki.
80 lat temu, po wkroczeniu wojsk radzieckich na Śląsk w styczniu 1945 roku, rozpoczęły się masowe aresztowania mieszkańców naszego regionu. W kolejnych miesiącach aresztowano i deportowano do obozów oraz kopalń Związku Radzieckiego kilkadziesiąt tysięcy Ślązaków, z których tylko nielicznym udało się powrócić do swych domów. Także nazistowskie obozy znajdujące się na terenie Polski, zwłaszcza Śląska, które podczas II wojny światowej były tworzone i wykorzystywane przez hitlerowców jako obozy pracy i miejsca masowej zagłady, zostały po wojnie „zaadoptowane” przez komunistyczne władze polskie i tam również osadzano Ślązaków.
Jeden z takich obozów znajdował się także przy dzisiejszej ul. Kapicy (tam gdzie w tej chwili znajduje się osiedle Wróbla i Korfantego), wcześniej funkcjonujący jako podobóz obozu pracy w Łambinowicach, po wojnie jako obóz pracy w którym osadzano także Ślązaków. Na pobliskim cmentarzu parafii pw. Św. Antoniego spoczywa kilkadziesiąt ofiar funkcjonowania tego obozu w latach 1945-1948, czyli w okresie Tragedii Górnośląskiej.
Uczestnikami piątkowej uroczystości byli również mieszkańcy naszego miasta, w tym młodzież z siemianowickich szkół ponadpodstawowych, dla których uroczystość ta mogła stanowić piękną, żywą lekcję historii.
