Sejm: Haładyj nowym prezesem NIK po wycofaniu PiS

2 godzin temu
Sejm powołał w piątek Mariusza Haładyja - dotychczasowego szefa Prokuratorii Generalnej - na nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Za jego kandydaturą głosowało 421 posłów, przeciw było 4, a 6 posłów wstrzymało się od głosu. PAP

Sejm powołał Mariusza Haładyja na nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Decyzja zapadła po wycofaniu przez PiS konkurencyjnej kandydatury Tadeusza Dziuby tuż przed głosowaniem.

Kadencja dotychczasowego prezesa NIK Mariana Banasia upłynęła 30 sierpnia. Na jego następcę zgłoszono początkowo dwie kandydatury - Dziubę przez klub PiS oraz Haładyja przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię (Polska 2050), który konsultował się w tej sprawie z przedstawicielami rządu.

Nowa wizja kontroli państwa

W poniedziałek obaj kandydaci zostali publicznie przesłuchani przez parlamentarzystów, ekspertów i przedstawicieli organizacji społecznych. Haładyj podkreślił, iż NIK powinna być strażnikiem finansów publicznych i audytorem państwa pod kątem systemowym.

Wskazał, iż kontrole NIK koncentrują się w tej chwili raczej na stwierdzaniu nieprawidłowości o charakterze bardzo formalnym. Jego zdaniem należy badać celowość, efektywność, wydajność czy oszczędność. "Miarą skuteczności Najwyższej Izby Kontroli powinna być skuteczność w wykrywaniu poważnych nadużyć, a z drugiej strony taka zmiana funkcjonowania instytucji publicznych, żeby obywatel odczuwał te zmiany w codziennym życiu" - powiedział Haładyj.

Wycofanie kandydatury PiS

Tuż przed głosowaniem prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował o wycofaniu kandydatury Dziuby. "Po rozmowie z Tadeuszem Dziubą, wieloletnim pracownikiem NIK, zasłużonym działaczem politycznym zostałem upoważniony do wycofania jego kandydatury" - podkreślił Kaczyński.

Haładyj postulował też wykorzystanie sztucznej inteligencji do zbudowania systemu wczesnego ostrzegania. Urodzony w 1978 roku jest absolwentem Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz studiów podyplomowych z zakresu prawa spółek na Uniwersytecie Warszawskim.

Poparcie premiera Tuska

Od 2019 roku Haładyj pełnił funkcję prezesa Prokuratorii Generalnej, która reprezentuje Skarb Państwa w najbardziej skomplikowanych procesach i negocjacjach. Na stanowisko powołał go ówczesny premier Mateusz Morawiecki (PiS).

Premier Donald Tusk (KO) we wtorek podkreślał, iż bardzo sobie ceni niezależność Haładyja w całej karierze politycznej. Wskazał, iż to właśnie dzięki Haładyjowi możliwe było postawienie zarzutów ws. tzw. wyborów kopertowych. "(Haładyj) wykazał się także bardzo obywatelską postawą wtedy, kiedy usiłowano wprowadzić tzw. lex TVN" - mówił Tusk, dodając, iż uwagi Prokuratorii pozwoliły na ochronę niezależnych mediów w Polsce.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału