Rerum Novarum po nowemu

niepoprawni.pl 1 godzina temu

Z en­cy­kli­ka­mi je­st jak z po­mni­ka­mi. Każ­dy wie, iż sto­ją, wie­lu sły­sza­ło, iż są waż­ne – ale kto z nas za­glą­da? To sa­mo je­st z kla­sycz­ny­mi dzie­ła­mi — ję­zyk cięż­ki, daw­ne re­alia wy­da­ją się od­le­głe, a tek­st spo­czy­wa spo­koj­nie w bi­blio­te­cz­nym mau­zo­leum.

  Tym­cza­sem to, co na­pi­sał Le­on XIII 130 lat te­mu, aż pro­si­ło się o od­świe­że­nie. I tak po­wsta­ła se­ria „Kla­sy­ka Od­No­wa”. Nie tłu­ma­cze­nie, nie stresz­cze­nie, nie kry­tycz­na edy­cja – le­cz ad­ap­ta­cja. To sa­mo prze­sła­nie, ale w ję­zy­ku, któ­rym mó­wi­my dziś.

  No­we Re­rum No­va­rum to książ­ka, któ­rą czy­ta się w dwie go­dzi­ny. A brz­mi tak, jak­by pa­pież ko­men­to­wał współ­cze­sną Pol­skę:

  • o pra­cy i god­no­ści czło­wie­ka,
  • o ro­dzi­nie,
  • o ab­sur­da­ch po­dat­ków,
  • o gra­ni­cy mię­dzy bie­dą a bo­gac­twem.


  Prze­kaz je­st pro­sty i wciąż ak­tu­al­ny: nie zli­kwi­du­je­sz bie­dy, li­kwi­du­jąc wła­sno­ść pry­wat­ną. Bo­ga­ci ma­ją obo­wiąz­ki wo­bec bied­ny­ch, ale obo­wiąz­ki te są do­bro­wol­ne. A pań­stwo nie po­win­no du­sić oby­wa­te­li po­dat­ka­mi.

  To nie mu­zeum idei – to ży­wa de­ba­ta. To książ­ka dla ty­ch, któ­rzy en­cy­kli­ki za­wsze omi­ja­li sze­ro­kim łu­kiem. I dla ty­ch, któ­rzy my­ślą, iż sta­re tek­sty już nic nam nie mó­wią. Otóż mó­wią. I to za­ska­ku­ją­co ja­sno.

  Pre­mie­ra pierw­sze­go to­mu za ty­dzień. Rów­no­cze­śnie ru­szy księ­gar­nia Ide­opo­lia.pl i por­tal Kla­sy­ka­Od­No­wa.pl.

  To do­pie­ro po­czą­tek. W pla­na­ch: Ma­chia­vel­li, Ba­stiat, Pla­ton, To­cqu­evil­le i wie­lu in­ny­ch.

  Kla­sy­ka Od­No­wa – bo mą­dro­ść nie sta­rze­je się ni­gdy, sta­rze­je się tyl­ko ję­zyk.

Grzegorz GPS Świderski
]]>https://t.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>https://Twitter.com/gps65]]>

Idź do oryginalnego materiału