Nie wiem, jakim torem pobiegną skojarzenia Czytelników, ale na wszelki wypadek wyjaśnię. Otóż rzeczownik „kupa” w tytule należy odnieść – taki był mój zamiar – do słynnego cytatu z „Potopu” H.Sienkiewicza: „kupą waszmościowie”. Ale kto wie, może bliższy prawdy był prawnuk autora „Potopu”, B.Sienkiewicz, który dość jednoznacznie określił budowane po 1990r. państwo teoretyczne, czyli IIIRP/Polin – jemu też kojarzyło się ono z „kupą”:
„Państwo Polskie praktycznie nie istnieje. (…) Polskie Inwestycje Rozwojowe są, niestety, jak to się górnolotnie nazywa i bardzo eufemistycznie… Ich po prostu nie ma. To ch…j, d…a i kamieni kupa.„ – https://wpolityce.pl/polityka/200856-o-czym-rozmawiaja-elitychj-dupa-i-kamieni-kupa-i-dywagacje-o-dlugosci-przyrodzenia
Obawiam się jednak, iż prawnuk naszego wieszcza miał niestety sporo racji, ale skoro wiemy już gdzie jesteśmy – w jakim politycznym tworze wegetujemy -, przyjrzyjmy się tej politycznej renowacji kolejnego rządu mozolnie tworzącego państwo „ch…j, d…a i kamieni kupa” w myśl wytycznych strategicznych promotorów z Wall Street, z londyńskiego City i choćby tych pomniejszych, jak choćby z Fundacji K.Adenauera oraz w myśl nakazów komisarzy UE.
Rozpoczynając prezentację rządowej ekipy po renowacji, Europejczyk D.Tusk obiecał mówić szczerze i krótko – i po raz pierwszy mu uwierzyłem. Bo jeżeli będzie mówił krótko, to nie zdąży dużo nakłamać, to oczywiste, tzn. będziemy przez cały czas żyli w oparach tych samych kłamstw i tych samych syjonistycznych absurdów, no ale w końcu na tym polega żydowski kapitalizm i zachodnia demokracja, które królują w IIIRP/Polin po niesłusznym w każdej dziedzinie PRL-u.
Kolejne zdanie premiera Tuska mocno już mnie zaniepokoiło, gdy zadeklarował, iż głównymi celami zrekonstruowanej politycznej kupy będą: porządek – należy się domyślać, iż polityczny, bezpieczeństwo, przyszłość. Spróbujmy tylko pobieżnie zorientować się odnośnie tych celów.
Porządek: Tylko „W 2024 r. przyjęto w Polsce 14 tys. stron nowego prawa, to spadek o 59 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku i najniższy wynik od 2008 r. – wynika z raportu „Barometr Prawa” firmy doradczej Grant Thornton.” – https://biznes.pap.pl/wiadomosci/firmy/w-2024-r-przyjeto-polsce-14-tys-stron-nowego-prawa-59-proc-mniej-rdr-grant
„Państwo upada od mnogości praw” – Tacyt, historyk rzymski z I/II w.n.e., im bardziej państwo jest skorumpowane i chore, tym więcej tworzy się w nim praw, co paradoksalnie prowadzi do chaosu i trudności w funkcjonowaniu. Zatem polityczna kupa Tuska w ramach „porządku” będzie zwiększała polityczny burdel, którym i tak już jest syjonistyczna IIIRP/Polin.
Bezpieczeństwo – zacznijmy od wewnętrznego, a więc bezpieczeństwo żywnościowe – nie istnieje ! W przeciwieństwie do PRL-u IIIRP/Polin nie jest w stanie wyprodukować żywności dla swoich mieszkańców (zlikwidowano ponad 50% gospodarstw rolnych, a proces likwidacji trwa – kolejne rządy tworzą warunki do nieopłacalności produkcji rolnej). Podobnie jest z bezpieczeństwem energetycznym, które podlega systematycznej likwidacji, musimy importować energię elektryczną i surowce energetyczne, mimo posiadania nadmiaru własnych. Bezpieczeństwo zdrowotne – ochrona zdrowia również w likwidacji; trwa proces pełzającej prywatyzacji ochrony zdrowia, kroczymy w kierunku modelu USA, choć element rządzący o tym milczy. Handel w obcych rękach – trwa nieustanny proces wycinania resztek polskiego handlu, choćby tego drobnego. System bankowy – zagraniczny, polityka pieniężna poza rządem, IIIRP/Polin z systematycznie rosnącym zadłużeniem, kilkunastokrotnie przekraczającym wielkość PKB ! A ponieważ zlikwidowano produkcję fizyczną (niemal cały przemysł zlikwidowano lub za bezcen oddano obcym korporacjom) spłata zadłużenia, finansowanie ochrony zdrowia, szkolnictwa, etc. przestaje być realnie możliwa – jedyne wyjście to nowe długi i taka właśnie polityka jest realizowana systematycznie po 1990r.
Bezpieczeństwo zewnętrzne – polski przemysł obronny w wyniku ustrojowej transformacji podzielił los przemysłu cywilnego, nie licząc jakichś jego resztówek. Armia została sprowadzona do roli kontyngentów na potrzeby misji wojskowych dla obrony syjonistycznych interesów kapitalistów z USA i Wlk.Brytanii, czyli naszych okupantów. Tworzenie militarnej siły poprzez zagraniczne zakupy niezbędnych militariów nie tylko zwiększa zadłużenie IIIRP/Polin, ale dostarcza dochody syjonistycznym korporacjom, głównie USA i co stanowi niebezpieczne zagrożenie, dostawy militariów i kredytów mogą zostać natychmiast wstrzymane przy zmianie politycznych priorytetów dostawców, a tego prawdziwy polityk i strateg nie powinien wykluczać i nie może bagatelizować, czyli zakupy zagranicznego sprzętu wojskowego nie mogą stanowić strategii obrony kraju.
Tak więc przy niemal zerowych możliwościach militarnych IIIRP/Polin i przy gwarancjach NATO, które – powiedzmy to sobie uczciwie -, są „palcem na wodzie pisane”, bo nikt rozsądny głowy za IIIRP/Polin nadstawiał nie będzie, a na pewno nie uczyni tego syjonistyczny Zachód. Historia winna czegoś uczyć, a Tusk jest ponoć historykiem, dochodzi do tego karygodna polityka zagraniczna realizowana w interesie syjonistycznych USA i Wlk.Brytanii, polegająca na permanentnej politycznej agresji wobec naszych sąsiadów, wobec militarnego mocarstwa, jakim jest Rosja i wobec Białorusi. A jest przecież czymś oczywistym, iż słaby nie powinien szukać zwady z silniejszym, odwrotnie, powinien szukać porozumienia i zgody – tylko tak może przetrwać. A więc całą tę zrekonstruowaną kupę Tuska i jego samego oraz wszystkie poprzednie polityczne kupy IIIRP/Polin należ nazwać po imieniu: to banda antypolskich politycznych kanalii i debili.
Przyszłość – ostatnie, co wymienił Europejczyk Tusk. IIIRP/Polin – w końcu państwo Polaków, w znakomitej większości Słowian -, ale jako twór pod syjonistyczną okupacją przyszłości mieć nie może, ale nie dlatego, iż ja tak twierdzę, tylko dlatego, iż potwierdzają to znane powszechnie fakty: załamanie demograficzne, starzenie się społeczeństwa, całkowity brak możliwości rozwojowych (jako skutek narzuconej przez syjonistów polityki finansowej oraz dyktat syjonistycznych komisarzy UE) i kolorowa, z innej kultury, programowo realizowana imigracja.
Dariusz Kosiur