Przetarg na budowę nowego zadaszonego lodowiska przy ul. Szczecińskiej w Kielcach został unieważniony. W postępowaniu ogłoszonym na początku sierpnia tego roku wpłynęła tylko jedna oferta opiewająca na kwotę ponad 6,6 mln zł. Złożyła ją firma LODOWISKA.info Sp.z.o.o. z siedzibą w Katowicach. Tymczasem miasto na ten cel chciało wydać 3 mln zł.
Obiekt zgodnie z planami ratusza ma powstać w miejscu starego betonowego boiska na terenie kompleksu sportowego przy ul. Szczecińskiej. Całoroczny budynek ma mieć taflę o wymiarach 40×20 m. Z kolei latem ma umożliwiać uprawianie innych sportów takich, jak: jazda na rolkach, łyżwach, czy gra w tenisa.
Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach informuje, iż przetarg zostanie powtórzony. Tym razem termin realizacji inwestycji zostanie wydłużony. Jak informowaliśmy prace budowlane miały rozpocząć się jesienią. Ich zakończenie przewidywano na luty 2026 roku. Teraz ten termin ma być wydłużony do lipca lub sierpnia przyszłego roku.
– Nowe postępowanie będzie mieć wydłużony termin realizacji. To może wpłynąć na zmniejszenie kosztów tego przedsięwzięcia z uwagi na większe zainteresowanie przetargiem. Oczekujemy jeszcze na oficjalną zgodę ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jednak wstępnie dowiedzieliśmy się, iż takowa zostanie udzielona – tłumaczy.

Nowy przetarg, o ile miasto uzyska zgodę na przesunięcie terminu zakończenia robót, może zostać ogłoszony jeszcze na początku września. Dyrektor MOSiR wyklucza możliwości zmiany zapisów przetargu. Podkreśla, iż zadaszone lodowisko to zwarty obiekt o określonym przeznaczeniu. Dlatego okrajanie projektu przełożyłoby się na funkcjonalność budynku.
– Będziemy jeszcze analizować zapisy specyfikacji pod względem wymagań wobec potencjalnych wykonawców. Zobaczymy, czy taka analiza pozwoli w przyszłości na jakiekolwiek modyfikacje. W tej chwili będziemy przede wszystkim czekali na więcej ofert w kolejnym postępowaniu – stwierdza.
Dalsze decyzje zależą od zainteresowania ze strony potencjalnych wykonawców. Niewykluczone, iż w przypadku pojawienia się ofert na poziomie 4 lub 4,5 mln zł MOSiR zwróci się do władz Kielc o dołożenie brakującej kwoty. Jednak w przypadku ofert znacząco przekraczających sumę 3 mln zł realizacja przedsięwzięcia stanie pod znakiem zapytania. Jak informowaliśmy miasto na budowę zadaszanego lodowiska otrzymało wsparcie z Ministerstwa Sportu i Turystyki na poziomie 50 proc. wartości projektu.



