Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe PO; celem są także strony Lewicy i PSL - napisał w piątek premier Donald Tusk. Podkreślił, iż służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. "Atak trwa" - dodał.
W piątek szef KPRM Jan Grabiec (KO) informował, iż od godz. 9 trwa atak DDoS na strony platforma.org. Przekazał, iż przedstawiciele partii współpracują z zespołem działającym w strukturach NASK, by przywrócić funkcjonalność strony i wyjaśnić przyczyny zdarzenia.
Dyrektor pionu mediów i komunikacji NASK Jacek Dziura potwierdził w piątek mediom, iż realizowane są ataki DDoS na szereg polskich podmiotów, w tym na stronę Platformy Obywatelskiej. Według niego ataki DDoS na niektóre polskie strony internetowe odpowiada prorosyjska grupa NoName057.
"Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Celem są także strony Lewicy i PSL. Służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. Atak trwa" - napisał po południu premier Donald Tusk platformie X.
Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Celem są także strony Lewicy i PSL. Służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. Atak trwa.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 16, 2025Atak DDoS
W rozmowie z PAP szef KPRM tłumaczył - odnosząc się do ataku na strony platforma.org - iż "poprzez dużą ilość wejść na stronę blokuje do niej dostęp, sprawia, iż ona się zawiesza i nie może funkcjonować". "Wyłączyliśmy prewencyjnie cały nasz serwer po to, żeby nie doszło do ewentualnie dalej idących szkód i w tej chwili pracujemy nad tym, żeby przywrócić pełną funkcjonalność. Tak, żeby strony mogły być znowu uruchomione. To dotyczy strony głównej platforma.org oraz strony, na której jest formularz do wpłat wspierających kampanię wyborczą Rafała Trzaskowskiego" - powiedział PAP Grabiec.
Szef KPRM podkreślił, iż ma nadzieję, "że to nie wpłynie na kampanię" wyborczą.
Atak DDoS to atak na system komputerowy lub usługę sieciową w celu uniemożliwienia działania poprzez zajęcie wszystkich wolnych zasobów, przeprowadzany równocześnie z wielu komputerów.
PAP