Polacy przez cały czas nie wiedzą, iż muszą to zgłaszać. Od 1 kwietnia jest wymóg

4 godzin temu

Zaledwie co dziesiąta firma jest przygotowana na obowiązkowe e-Doręczenia, które weszły w życie 1 kwietnia 2025 roku. Statystyki są alarmujące: z ponad 740 tysięcy podmiotów zarejestrowanych w KRS, tylko 81 tysięcy zdążyło z założeniem cyfrowej skrzynki.

Fot. Warszawa w Pigułce

Tak niska adaptacja nowego systemu stwarza ryzyko poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu biznesu. Od kwietnia korespondencja urzędowa do nieprzygotowanych firm może pozostawać niedostarczona, co grozi konsekwencjami prawnymi i finansowymi.

Kto uniknie cyfrowego chaosu?

Na horyzoncie widać jednak promyk nadziei dla najmniejszych graczy rynkowych. Osoby prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze mogą odetchnąć z ulgą – ich termin na wdrożenie systemu przesunięto na 1 stycznia 2026 roku.

Blisko 2,5 miliona przedsiębiorców z CEIDG zyskuje dodatkowe 9 miesięcy na oswojenie się z nową rzeczywistością. To istotna informacja, biorąc pod uwagę, iż właśnie w tej grupie świadomość technologiczna bywa najniższa.

Problemy na starcie

System, który miał rewolucjonizować komunikację administracyjną, sam nie ustrzegł się problemów. Wdrożenie e-Doręczeń w instytucjach publicznych na początku roku zakończyło się falą usterek. Poczta Polska, odpowiedzialna za infrastrukturę, musiała awaryjnie interweniować po stanowczej reakcji ministra cyfryzacji.

Trudności techniczne nie napawają optymizmem. jeżeli system szwankował przy obsłudze ograniczonej liczby instytucji publicznych, pojawia się pytanie o jego funkcjonalność przy obsłudze setek tysięcy firm.

Korzyści mimo obaw

Pomimo początkowego chaosu, długofalowe korzyści z e-Doręczeń mogą przewyższyć koszty adaptacji. Elektroniczne doręczenia to nie tylko szybsza korespondencja, ale przede wszystkim odchudzenie firmowej biurokracji.

Przedsiębiorstwa mogą zaoszczędzić znaczną ilość czasu poświęcanego na obsługę papierowej korespondencji. Eliminacja konieczności wizyt na poczcie, oczekiwania na listonosza czy archiwizowania fizycznych dokumentów przekłada się na wymierne oszczędności finansowe.

Dodatkowym atutem jest aspekt ekologiczny – każdy milion listów to znaczne ilości papieru i wycięte drzewa. System e-Doręczeń może więc przynieść wymierne korzyści dla środowiska.

Jak założyć elektroniczną skrzynkę?

Dla spóźnialskich wciąż istnieje szansa na szybkie nadrobienie zaległości. Założenie adresu do e-Doręczeń jest bezpłatne i całkowicie zdalne. Wystarczy profil zaufany lub kwalifikowany podpis elektroniczny, by w kilka minut zarejestrować się w systemie.

Po aktywacji, unikalny adres należy zgłosić do KRS lub CEIDG, zależnie od formy prowadzonej działalności. Całość procesu powinna zająć nie więcej niż godzinę, choć rejestracja w KRS może wymagać więcej czasu w formalności.

E-Doręczenia to kolejny krok w kierunku cyfryzacji polskiej gospodarki, dołączając do takich rozwiązań jak e-recepty, e-skierowania czy aplikacja mObywatel. Pytanie, które pozostaje otwarte, brzmi: czy polscy przedsiębiorcy zdołają nadążyć za tempem zmian technologicznych, czy też cyfrowa transformacja okaże się dla wielu z nich zbyt dużym wyzwaniem?

Idź do oryginalnego materiału