Odbudowa zniszczeń po powodzi czerwcowej

W powiecie bielskim trwa odbudowa zniszczeń po czerwcowej powodzi z zeszłego roku. W Ligocie w czechowickiej gminie ruszyła ostatnio naprawa drogi powiatowej - ul. Rolników, wcześniej rozpoczęły się roboty przy 2 mostach: na ul. Bielskiej nad potokiem Jasienica oraz na ul. Zabrzeskiej nad Iłownicą. Oba znajdują się w niedużej odległości od siebie w sołectwie Ligota.

"Zdajemy sobie sprawę z niedogodności dla mieszkańców i przepraszamy za nie. Mieliśmy jednak wybór - rozpocząć wszystkie 3 inwestycje, najszybciej jak się da albo zwrócić dofinansowanie, o które zabiegaliśmy tak długo. Jest to związane z pozyskanymi pieniędzmi, które trzeba wykorzystać do końca bieżącego roku. Takie są procedury"- wyjaśnia wicestarosta bielski Bartłomiej Fajfer (Nowa Inicjatywa).

Wicestarosta, mieszkaniec czechowickiej gminy dodaje, iż przez cały czas realizowane są starania o środki zewnętrzne na zniszczenia po powodzi. "Pamiętajmy, iż w minionym roku woda dwukrotnie spustoszyła nasz powiat: w czerwcu i wrześniu. Robimy wszystko, żeby odbudować zniszczoną infrastrukturę przed kolejnymi powodziami, które co pokazał już ten rok są nieuniknione. Stąd prośba do mieszkańców czechowickiej gminy o cierpliwość. To jedna z gmin w powiecie, które dwukrotnie ucierpiały przez wodę - utrudnienia są, bo bez nich nie zbudujemy 2 nowych mostów i nie naprawimy drogi. To inwestycje dla bezpieczeństwa mieszkańców i za kilka miesięcy wszyscy będziemy mieli się z czego cieszyć"- dodaje Fajfer.

Powiat Bielski pozyskał na opisywane inwestycje pieniądze ze Skarbu Państwa, w wysokości 80% tzw. kosztów kwalifikowanych. Reszta pieniędzy pochodzi z budżetu powiatu oraz w przypadku drogi - do wkładu własnego dołożyła się gmina Czechowice-Dziedzice. Wszystkie 3 zadania mają zakończyć się do końca roku. Wszystkie wiążą się z utrudnieniami w ruchu drogowym. W przypadku mostów, do dyspozycji mieszkańców są kładki dla pieszych, kierowców samochodów obowiązuje objazd. W przypadku ul. Rolników wykonawca zapewnia dojazd mieszkańcom, wszyscy jeździmy objazdami.

M.Fritz