- To powinno być absolutnie dyskredytujące - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Komentowała wspólne wystąpienie i wzajemne poparcie Karola Nawrockiego i lidera nacjonalistycznego ugrupowania AUR George'a Simiona. Europoseł Krzysztof Brejza określił to jako "rusokonserwatyzm".