Renta wdowia umożliwia wdowom i wdowcom pobieranie renty rodzinnej po zmarłym małżonku wraz z ich własną emeryturą lub rentą. Mogą wybrać korzystniejszą opcję wypłaty. Jest to 100 proc. renty rodzinnej i 15 proc. własnego świadczenia albo 100 proc. własnego świadczenia oraz 15 proc. renty rodzinnej. Wniosek o przyznanie pieniędzy składa się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
REKLAMA
Zobacz wideo Zamiast wypłacać osobom z niepełnosprawnościami renty, dopłaćmy im do samochodów. 2 mln ludzi mogłoby podjąć pracę. Wywiad ze Zbigniewem Zawadą, wiceprezesem zarządu SPiNKa
Petycja o zwiększenie kwoty limitu renty wdowiej. Wzrosłaby ponad dwa razy
Celem renty wdowiej jest wsparcie finansowe osób, które straciły współmałżonka. Suma połączonych świadczeń nie może jednak przekroczyć trzykrotności najniższej emerytury. W 2025 roku wynosi ona 1878,91 zł brutto. Oznacza to, iż maksymalna kwota wsparcia równa się 5636,73 zł brutto.
Dla wielu osób próg ten jest zbyt niski. Właśnie dlatego 14 marca do Sejmu wpłynęła petycja obywatelska. Jej autorka jest wdową od 2019 roku i zastrzegła sobie anonimowość. Żąda podniesienia limitu renty wdowiej do trzykrotności średniej emerytury. W maju 2025 roku wyniosła ona 4189,54 zł brutto. Wtedy limit renty wdowiej wzrósłby do zł 12 568,62 zł brutto.
Czy będą zmiany w rencie wdowiej? Svetlana Zelenskaia/iStockCzy będą zmiany w rencie wdowiej? Svetlana Zelenskaia/iStock
Czy będą zmiany w rencie wdowiej? Poprawiłyby sytuację wielu seniorów
Warto dodać, iż przekroczenie limitu renty wdowiej skutkuje w tej chwili pomniejszeniem kwoty przysługującego świadczenia o kwotę przekroczenia, a w niektórych przypadkach choćby całkowitą utratą prawa do świadczenia. W takiej właśnie sytuacji znalazła się autorka petycji, która przekracza limit o 200 zł. To dlatego zdecydowała się zabrać głos. Portal infor.pl przywołał treść pisma.
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego w taki sposób zostali potraktowani seniorzy? Dlaczego zostało wprowadzone takie kryterium dla osób utrzymujących się z jednej emerytury? W moim odczuciu jest to kryterium nieetyczne i dyskryminujące osoby takie jak ja, gdyż mogę wywnioskować, iż w moim kraju nie opłaca się pracować przez 40 lat i odprowadzać składki, bo to sprawiło w moim przypadku przekroczenie kryterium o kilkaset złotych. Moja obecna emerytura jest przecież efektem zgromadzonych przeze mnie pieniędzy w ZUS
- można przeczytać. Kobieta przyznała, iż nie rozumie, dlaczego w przypadku przyznawania 800+ nie ma kryterium dochodowego, a dla wdów i wdowców zostało ono wprowadzone. List trafił do Komisji do Spraw Petycji. Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji przygotowało już opinię. Nie popiera pomysłu autorki. - Wprowadzenie zaproponowanych zmian w istotny sposób zmodyfikowałoby konstrukcję tzw. renty wdowiej, nie odpowiadając wskazanemu przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej założeniu, iż warunek ten wynika z konieczności skierowania wsparcia w postaci renty wdowiej do osób najbardziej potrzebujących. Zwiększenie limitu renty wdowiej to "automatycznie" wyższe świadczenia dla wdów i wdowców, a co się z tym wiąże, większy koszt dla budżetu państwa. Z powyższych względów BEOS zarekomendowało sejmowej Komisji odrzucenie petycji - wyjaśniło.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.