Wystawa „Nasi chłopcy” w Muzeum Gdańska, ukazująca losy Pomorzan wcielonych do Wehrmachtu, wzbudziła ostrą reakcję opinii publicznej. Najmocniej zabrzmiał głos posła Konfederacji. Krzysztofa Szymański przestrzega przed „relatywizacją zdrady” i „emocjonalnym oswajaniem kolaboracji”. Trzy szybkie fakty Poseł uderza w sedno: „To nie nasi chłopcy, to byli żołnierze obcej armii” Poseł Konfederacji Krzysztof Szymański rozmowie z portalem wbijamszpile.pl idzie o krok dalej. Mamy do czynienia z niepokojącym zjawiskiem w polskiej przestrzeni publicznej, z próbą oswajania i rehabilitowania postaw, które przez całe pokolenia uchodziły za haniebne – mówi Szymański, wskazując na wystawę „Nasi chłopcy” jako przykład niebezpiecznego trendu. Zwraca uwagę, iż „język emocjonalny
„Nasi chłopcy” to nie nasi? Poseł Szymański nie ma złudzeń
wbijamszpile.pl 1 miesiąc temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- „Nasi chłopcy” to nie nasi? Poseł Szymański nie ma złudzeń
Powiązane
Branża winiarska: podwyżka akcyzy zasili szarą strefę
52 minut temu
Bat na kierowców. "Ten mechanizm stanie się skuteczniejszy"
1 godzina temu
Skąd Ordo Iuris bierze pieniądze na swoje działania?
1 godzina temu
Polecane
Suwałki świętują 106. rocznicę odzyskania niepodległości
1 godzina temu
Tragedia w centrum Leszna. Kobieta wypadła z okna
1 godzina temu
Słupeccy policjanci na festynie w Izdebnie
2 godzin temu