NASA buduje reaktor jądrowy na Księżycu do 2030 roku

2 godzin temu

NASA otrzymała oficjalne polecenie rozpoczęcia budowy reaktora jądrowego na Księżycu. Duffy ogłosił, iż Stany Zjednoczone są w wyścigu z Chinami o ustanowienie pierwszej bazy na Srebrnym Globie. Reaktor o mocy 100 kilowatów ma stanąć na powierzchni Księżyca do 2030 roku.

Jak ogłosił na konferencji prasowej Duffy, NASA - która dotąd badała możliwość konstrukcji reaktora na Księżycu - teraz otrzymała polecenie rozpoczęcia prac. «Jesteśmy w wyścigu na Księżyc, w wyścigu z Chinami. I aby mieć bazę na Księżycu, potrzebujemy energii» - powiedział.

Jak wyjaśnił, choć w niektórych miejscach będzie możliwe pobieranie energii ze Słońca, to budowa reaktora również będzie potrzebna. Według doniesień ABC News, Duffy wydał dwie dyrektywy, w których polecił przyspieszenie prac, by zdążyć zbudować reaktor przed Rosją i Chinami.

Chiny i Rosja planują wspólną misję

«Od marca 2024 roku Chiny i Rosja co najmniej trzykrotnie ogłaszały wspólne działania mające na celu umieszczenie reaktora na Księżycu do połowy lat 30. XXI wieku» - napisał minister w cytowanym przez ABC dokumencie. «Pierwszy kraj, który to zrobi, mógłby potencjalnie ogłosić strefę zamkniętą, co znacznie utrudniłoby Stanom Zjednoczonym ustanowienie planowanej obecności w ramach misji Artemis, jeżeli nie zrobią tego wcześniej».

Reaktory, które miałyby znaleźć się na Księżycu, to tak zwane SMR, czyli małe reaktory modułowe. Według planów, na które powołuje się portal Politico, reaktor o mocy 100 kilowatów miałby stanąć na powierzchni Księżyca do 2030 roku.

Misje Artemis najważniejsze dla planów

Stałą obecność ludzi na Księżycu ma ustanowić seria misji Artemis.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału