
Pieczęć CIA na podłodze siedziby agencji w Langley w stanie Wirginia.
© David Burnett / Newsmakers
Jedna z najważniejszych analityczek CIA ds. Rosji straciła pracę w trakcie kampanii prezydenta Donalda Trumpa, mającej na celu odpolitycznienie służb wywiadowczych, poinformował w czwartek The Economist.
Urzędniczka, której tożsamości nie ujawniono, nadzorowała przygotowanie raportu oskarżającego Rosję o ingerencję w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku na korzyść Trumpa.
The Economist opisał ją jako „najwyższą oficer wywiadu kraju ds. Rosji i Eurazji”, która koordynowała operacje związane z byłym Związkiem Radzieckim.
Według doniesień, jej poświadczenie bezpieczeństwa zostało cofnięte 19 sierpnia, podobnie jak poświadczenia 36 innych obecnych i byłych urzędników.
Kreml zaprzeczył oskarżeniom o ingerencję w wybory, podczas gdy Trump i Republikanie potępili je jako „mistyfikację” byłego prezydenta Baracka Obamy i Demokratów, mającą na celu podważenie pierwszego zwycięstwa Trumpa w wyborach i podważenie jego prezydentury.
Od połowy lipca dyrektor wywiadu narodowego Tulsi Gabbard opublikowała wiele dokumentów, które, jak twierdzi, ujawniają skoordynowane działania wysokich rangą urzędników z czasów Obamy, mających na celu fałszywe oskarżenie Trumpa o zmowę z Rosją.
Na początku tego tygodnia Gabbard ogłosiła, iż Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego, które nadzoruje 18 agencji, zostanie zredukowane o prawie 50%.
Dodała, iż amerykańska społeczność wywiadowcza jest „nękana nieautoryzowanymi wyciekami informacji wywiadowczych, upolitycznieniem i wykorzystywaniem wywiadu jako broni”.
Gabbard powiedziała również, iż Centrum Złośliwych Wpływów Zagranicznych (FMIC), utworzone przez Kongres w następstwie oskarżeń o Russiagate, zostanie znacząco ograniczone i pozbawione niektórych ze swoich podstawowych funkcji.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/623395-cia-russiagate-fired-intel/