4 godzin temu
Jak działają mikrobiogazownie? Opowiadają nasi eksperci, którzy mają z nimi do czynienia w codziennej pracy.
Marcin Stachowicz
Prezes zarządu Montagro Sp. z o.o.
Zajmujemy się największą w Polsce hodowlą krów rasy Montbeliarde. Mamy ok. tysiąca sztuk bydła, w tym ok. 550 krów dojnych. Nasza mikrobiogazownia o mocy 74 kW funkcjonuje już od dwóch lat. Z punktu widzenia ekonomii mikrobiogazowania to bardzo dobre urządzenie. Szacuję, iż za ok. 5 lat ta inwestycja się zwróci. Blisko 50% energii uzyskanej w biogazowni pokrywa zapotrzebowanie gospodarstwa, natomiast pozostałą część sprzedajemy do sieci. Dzięki temu zmniejszyliśmy do zera rachunki za energii – notujemy też niewielki wpływ ze strony PGE za sprzedaż energii, zawsze jest dodatkowy zysk. Ciepło z biogazowni wykorzystujemy do ogrzewania naszych obiektów hodowlanych. Mikrobiogazownia zlokalizowana w oddaleniu od miast stabilizuje sieć. Wcześniej mieliśmy duże wahania mocy, wskutek czego psuły nam się urządzenia, natomiast dzięki instalacji problem zniknął.
Warto jednak pamiętać, iż taka biogazownia nie pracuje w off-gridzie tzn. w przypadku blackoutu nie utrzyma dopływu energii, dlatego w gospodarstwie konieczna jest obecność agregatu. Od strony eksploatacji mikrobiogazownia nie jest wymagającym urządzeniem. Jej budowa była bardzo szybka i prosta, a użytkowanie nie wymaga dużego zaangażowania. Pracę monitorujemy 2 razy na dobę w aplikacji, w której dostosowujemy ustawienia. Raz na dwa miesiące, dokładnie co 800 motogodzin, wymieniamy świece, olej i filtry. Musimy pamiętać także o wymianie węgla aktywnego w filtrach. Zakres prac jest więc raczej niewielki. Zdecydowanie polecam takie rozwiązanie, szczególnie przy własnym substracie, jednak przed decyzją o rozpoczęciu projektu zalecałbym dokładne obliczenie ilości posiadanej gnojowicy – gdyby zabrakło jej do karmienia instalacji, inwestycja zwróci się wolniej.
Stanisław Kosmowski
Dyrektor Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. J. Dziubińskiej w Zduńskiej Dąbrowie
Nasza biogazownia jest małą instalacją monosubstratową, gdzie wsadem jest gnojowica pochodząca od krów i świń. Moc biogazowni to 17 kW. Produkuje prąd i ciepło na potrzeby własne szkoły i gospodarstwa. Z biogazowni jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ nie jest uciążliwa ani dla ludzi, ani dla środowiska, jest świetnym przykładem dla młodzieży w jaki sposób rozwijać własne gospodarstwa. Produkuje energię elektryczną przez 24 godziny na dobę.
Dzięki temu mamy niższe rachunki za pobór energii elektrycznej, a więc obniżają się koszty prowadzenia produkcji zwierzęcej. Instalacja jest niemal bezobsługowa, wymagany jest jedynie nadzór oraz konserwacja (wymiana filtrów oraz oleju). Czynności obsługowe biogazowni to również wywożenie pofermentu lub jego gromadzenie celem rozlewania na TUZ (trwałe użytki zielone) lub na GO po okresie zbiorów. Takie rozwiązanie polecamy do małych gospodarstw, które prowadzą produkcję zwierzęcą opartą na produkcji trzody chlewnej lub krów na poziomie minimum 100-200 SD bydła lub minimum 400 szt. trzody chlewnej w jednym rzucie. Pozwoli to zabezpieczyć potrzeby biogazowni do równomiernej produkcji energii elektrycznej.
Chcesz wiedzieć więcej? Pobierz Akademię Inwestora Biogazowego!
Akademia Inwestora Biogazowego
Wyślij na adres email:
Zaznaczenie pola oznacza wyrażenie zgody na otrzymywanie od Biomass Media Group Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu drogą e-mailową newslettera oraz innych informacji handlowych w celu marketingu bezpośredniego, która jest świadczeniem wzajemnym w zamian za otrzymanie możliwości pobrania określonych treści. Zgoda ta może zostać wycofana w dowolnym momencie poprzez wykorzystanie linku dezaktywacyjnego dostępnego w każdej wiadomości. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych znajdziesz w Polityce prywatności [https://magazynbiomasa.pl/polityka-prywatnosci/].
Zdjęcie: Michael Würtenberg
