Lotnisko na Krywlanach czyli kłamstwa Truskolaskich i Prokoryma (WIDEO)

5 godzin temu
Białystok nie będzie miał lotniska, a przynajmniej nie zamierzają budować go Polskie Porty Lotnicze. Tak przynajmniej deklaruje Dariusz Klimczak, minister infrastruktury w rządzie Donalda Tuska. Ta wypowiedź stawia w nieciekawej sytuacji Łukasza Prokoryma i Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta Białegostoku, którzy wiosną tego roku powtarzali z naciskiem, iż od stycznia 2025 jest porozumienie miasta i województwa z PPL w sprawie budowy lotniska. A kiedy Klimczak w marcu powiedział po raz pierwszy, iż nie ma żadnych rządowych planów w sprawie budowy portu lotniczego w stolicy województwa podlaskiego zorganizowali wspólnie konferencję prasową gdzie wraz z Krzysztofem Truskolaskim - szefem struktur PO w podlaskim zapewniali, iż sprawa budowy lotniska jest w realizacji. Wówczas "Kurier Poranny" napisał


- Odpowiedzialnym za porty lotnicze i ich budowę w Polsce jest pełnomocnik rządu Maciej Lasek, z którym jesteśmy w stałym kontakcie, jeżeli chodzi o rozwój lotniska na Krywlanach. Prowadzimy konkretne rozmowy z Polskimi Portami Lotniczymi o tym, by Krywlany rozwijać. Rozmawiałem z prezesami Sprint Air i Lot-u, aby uruchomić w Białymstoku połączenia tych spółek – tłumaczył poseł Truskolaski i dodał, iż obecna władza w porównaniu do poprzedniej „nie gada tylko robi” i za chwilę pokaże co zdziałała przez rok w sprawie rozwoju białostockiego lotniska.


Była to reakcja na marcowy wywiad ministra dla RMF FM, gdzie Klimczak powiedział, iż nie wie, co się dzieje z portem lotniczym w Białymstoku. W odpowiedzi obaj Truskolascy i Prokorym wielokrotnie zapewniali, iż budowa lotniska na Krywlanach jest priorytetem w tej kadencji i Polskie Porty Lotnicze są bardzo zainteresowane jego powsta
Idź do oryginalnego materiału