Krzysztof Romianowski, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w szczecińskiej Radzie Miasta, został uhonorowany tytułem „Osobowość Roku 2024” w kategorii polityka, samorządność i społeczność lokalna. Wyróżnienie przyznała redakcja Głosu Szczecińskiego, doceniając zaangażowanie radnego w sprawy mieszkańców, jego aktywność w debacie publicznej oraz konsekwentne nagłaśnianie problemów komunikacyjnych w mieście.
Głos mieszkańców i konkretne działania
Romianowski to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci szczecińskiego samorządu. W ostatnich wyborach samorządowych zdobył około 4,5 tysiąca głosów, co uczyniło go jednym z najchętniej wybieranych radnych. Szczególnie silne poparcie uzyskał na Prawobrzeżu – i to właśnie problemy tej części miasta najczęściej podnosi w swoich publicznych wystąpieniach.
– Dojazd z Dąbia do centrum bywa łatwiejszy niż z Kasztanowego do Żydowiec – mówi radny, zwracając uwagę na problemy komunikacyjne peryferyjnych osiedli takich jak Kasztanowe, Żydowce, Wielgowo czy Płonia. Jeszcze kilka lat temu kursowały tam autobusy pośpieszne, które znacznie ułatwiały przemieszczanie się mieszkańców. Dziś, w jego ocenie, brak bezpośrednich połączeń i konieczność przesiadek utrudniają codzienne funkcjonowanie.
Romianowski podkreśla również, iż problemy te dotyczą nie tylko Prawobrzeża. Trudny dojazd dotyczy też dzielnic północnych, takich jak Skolwin, Stołczyn czy Warszewo. W jego ocenie, władze miasta skupiają się na podnoszeniu opłat za parkowanie, zamiast wdrażać realne rozwiązania – jak parkingi rotacyjne czy systemy buforowe, które funkcjonują w wielu europejskich miastach.
Głośno o sprawach niewygodnych
Romianowski znany jest także z otwartego podejścia do spraw budzących społeczne emocje. Jednym z głośniejszych tematów w ostatnich miesiącach była decyzja władz miasta o zarezerwowaniu miejsc parkingowych pod urzędem dla członków komisji miejskich. Radny PiS nie krył zaskoczenia i sprzeciwu:
– Dowiedziałem się o tym z mediów. To nie jest dobra decyzja. My, radni, nie powinniśmy być nad obywatelami – mówi Romianowski. – Te miejsca powinny służyć mieszkańcom załatwiającym sprawy urzędowe.
Wskazuje również na konkretne osoby odpowiedzialne za wprowadzenie takiego rozwiązania – wiceprezydenta Łukasza Kadłubowskiego oraz jego współpracowników z Platformy Obywatelskiej.
– Mamy 9 radnych PO i 14 miejsc parkingowych – łatwo policzyć, dla kogo są te miejsca – ironizuje radny. – Arogancja nowych radnych jest tak duża, iż najchętniej wjechaliby na sesję pod samą salę.
Wyróżnienie nie bez powodu
Nagroda Głosu Szczecińskiego to nie tylko prestiż, ale również wyraz uznania dla lokalnych liderów, którzy nie boją się mówić wprost o problemach i działać na rzecz mieszkańców. W przypadku Krzysztofa Romianowskiego wyróżnienie jest podsumowaniem jego dotychczasowej pracy i dowodem na to, iż aktywny, odważny i konsekwentny samorządowiec może zyskać szacunek społeczności niezależnie od sympatii politycznych.