Karol Nawrocki chciał „przypisać sobie sukces”? Błyskawiczna reakcja dziennikarza

news.5v.pl 6 godzin temu

O decyzji podjętej na dwa dni przed planowanym wejściem w życie nowych zasad ograniczających eksport półprzewodników do ponad 100 państw świata poinformowało w komunikacie Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa resortu handlu. Już wcześniej o możliwym zniesieniu restrykcji donosił m.in. „Wall Street Journal”.

„Te nowe wymogi stłumiłyby amerykańską innowacyjność i obciążyłyby firmy uciążliwymi nowymi wymogami regulacyjnymi. (…) Podważyłyby również stosunki dyplomatyczne USA z dziesiątkami krajów, obniżając ich status do statusu drugiej kategorii” — napisano w oświadczeniu.

Na ruch amerykańskiej administracji zareagował kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki. „Krytyczna decyzja Departamentu Handlu USA. Podczas mojej niedawnej wizyty w Waszyngtonie nalegałem na wysokich rangą urzędników Białego Domu i liderów Kongresu, aby cofnęli zasady prezydenta Bidena dotyczące dyfuzji AI. Dziękuję Donaldowi Trumpowi za pomoc w przywróceniu zaufania w stosunkach polsko-amerykańskich” — napisał na platformie X.

Dziennikarz odpowiada na wpis Karola Nawrockiego

Do wpisu Nawrockiego odniósł się w środę rano Paweł Żuchowski, korespondent RMF FM w Stanach Zjednoczonych. Dziennikarz przypomniał kandydatowi PiS, iż decyzja departamentu handlu USA „dotyczy większości państw świata”.

„O zmianę decyzji zabiegały rządy ponad 100 państw, w tym Polski. To była wielka ofensywa dyplomatyczna. Ja byłbym ostrożny w próbach przypisywania sobie sukcesu w takiej sytuacji czy choćby sprawianiu wrażenia, iż rozmowa w tej sprawie miała tu akurat znaczenie. O możliwym zniesieniu restrykcji mówiło się jeszcze przed pana wizytą w Białym Domu” — wskazał Żuchowski.

Zaznaczył jednocześnie, iż o możliwym zniesieniu restrykcji dotyczących eksportu zaawansowanych chipów stosowanych w systemach AI mówiło się jeszcze przed wizytą Nawrockiego w Białym Domu.

Idź do oryginalnego materiału