Jakubiak: „Prezydent sprowadził Tuska na ziemię”

5 godzin temu

Środowe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zwołane przez prezydenta Andrzeja Dudę, miało być poświęcone przede wszystkim przygotowaniom do zbliżającego się szczytu NATO oraz zwiększeniu wydatków na obronność. Spotkanie zdominowały jednak polityczne emocje – a wszystko za sprawą ostrej wymiany zdań między prezydentem a premierem Donaldem Tuskiem.

Prezydent zaprosił na posiedzenie prezydenta-elekta Karola Nawrockiego, co – jak podkreślono – miało ułatwić jego płynne wejście w konstytucyjne obowiązki. Zaproszenie przyjął także poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie, który po zakończeniu obrad ujawnił kulisy burzliwej dyskusji.

– Prezydent naprawdę się zdenerwował. Gdy tylko rozpoczęto obrady, Tusk zaczął mówić o potrzebie ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. To rozsierdziło Andrzeja Dudę. Widziałem, jak się wściekł. I – przyznam – tylko ja mu wtedy biłem brawo – relacjonował Jakubiak na antenie wPolsce24. – Później wygarnąłem Tuskowi, co myślę. A on od tej chwili zaczął się tłumaczyć – dodał. Jego zdaniem reakcja prezydenta „sprowadziła Tuska na ziemię”.

Polityczny sparing czy rzeczowa debata?

Inny ton przyjął marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który również uczestniczył w posiedzeniu. – Oczywiście doszło do intensywnego sparingu politycznego – przyznał. Zaznaczył jednak, iż istotna część spotkania, zwłaszcza poświęcona bezpieczeństwu narodowemu, była merytoryczna i pełna ważnych informacji.

– Usłyszeliśmy od premiera Tuska, wicepremiera Kosiniaka-Kamysza i ministra Sikorskiego konkretne informacje dotyczące planów i ustaleń w sprawie NATO. To było potrzebne i wartościowe – podkreślił lider Polski 2050.

Hołownia wyraził też nadzieję, iż – mimo politycznych różnic – spotkania takie jak RBN mogą być „glebą, na której wyrośnie wspólne stanowisko w sprawach bezpieczeństwa państwa”.

Choć polityczne napięcia nie są na Radzie Bezpieczeństwa nowością, tym razem emocje – jak wynika z relacji uczestników – były wyjątkowo widoczne. Czy spotkanie okaże się zapowiedzią współpracy, czy raczej przedłużeniem kampanii – pokażą najbliższe tygodnie.

Na podst. WP, X DRz

Idź do oryginalnego materiału