– Liczyliśmy na nieco więcej – tak sondażowy wyniki exit poll kandydatki Lewicy Magdaleny Biejat w wyborach prezydenckich skomentował wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi oraz poseł tej partii Jacek Czerniak.
Jego zdaniem wybory prezydenckie dla lewicy nigdy nie były łatwe. – Wynik 4,1% można oceniać pozytywnie, chociaż liczyliśmy naprawdę na więcej. A gdybyśmy zsumowali te wyniki trojga lewicowych kandydatów (Magdaleny Biejat, Adriana Zandberga i Joanny Senyszyn – red.), to okazuje się, iż zapotrzebowanie na lewicę w Polsce jest, bo to jest w sumie około 10%. Te wstępne wyniki pokazują, iż nasi wyborcy mieli ofertę – mówi Jacek Czerniak.
– Jesteśmy przed oficjalną decyzją co w drugiej turze. Wcześniej była dżentelmeńska umowa, iż każdy z koalicjantów popiera swojego kandydata, natomiast w drugiej turze popieramy tego, który do niej przejdzie. Oczywiście trzeba to jeszcze sformalizować – dodaje Jacek Czerniak.
Według sondażu exit poll sporządzonego przez Ipsos najlepszy wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich uzyskał Rafał Trzaskowski. Otrzymał on 30,8% głosów . Drugie miejsce zajął Karol Nawrocki, który zdobył 29,1% poparcia. Na kolejnych pozycjach znaleźli się: Sławomir Mentzen (15.4%), Grzegorz Braun (6,2%), Adrian Zandberg (5,2%), Szymon Hołownia (4,8%), Magdalena Biejat (4,1%), Joanna Senyszyn (1,3%), Krzysztof Stanowski (1,3%), Marek Jakubiak (0,8%), Artur Bartoszewicz (0,5 %.), Maciej Maciak (0,4%), Marek Woch (0,1%).
Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 1 czerwca.
MaTo / opr. AKos
Fot. archiwum RL