Szymon Hołownia chce „wyjaśnić” sprawę mieszkań Karola Nawrockiego. Opublikował więc w internecie pismo, w którym jego partyjny kolega „zaprasza” kandydata prawicy na posiedzenie komisji sprawiedliwości. Problem w tym, iż to nie ta komisja a Nawrocki wcale nie musi uczestniczyć w tej błazenadzie.