Dyplomacja transakcyjna Donalda Trumpa: Dlaczego biznesowe podejście szkodzi globalnej polityce?

6 godzin temu
Zdjęcie: Donald Trump i chiński przywódca Xi Jinping podczas spotkania dyplomatycznego – symbol konfrontacji dwóch odmiennych stylów polityki zagranicznej.


19 sierpnia br. na waszyngtońskim portalu “Foreign Policy” ukazał się tekst pod tytułem “Trump Has No Idea How to Do Diplomacy” (“Trump nie ma pojęcia jak robić dyplomację”), którego autorami są Stephen M. Walt i Renée Belfer z Uniwersytetu Harvard.

Poniżej główne tezy tego artykułu i moje zestawienie ich z działaniami chińskiej dyplomacji w osobie szefa chińskiego MSZ, Wang Yi. Dla potwierdzenia głoszonej przeze mnie tezy, ze polityka, zwłaszcza zagraniczna, wymaga zdecydowanie innych umiejętności i doświadczeń, niż biznes…

Od momentu powrotu do Białego Domu 20 stycznia 2025 roku, Donald Trump konsekwentnie udowadnia, iż logika biznesowych transakcji, która przyniosła mu fortunę, nie tylko nie przekłada się na sukces w polityce zagranicznej, ale wręcz generuje poważne szkody dla Stanów Zjednoczonych i globalnego porządku. Jego druga kadencja to studium przypadku, w którym brak zrozumienia dla złożoności dyplomacji, historycznych sojuszy i długoterminowych strategii prowadzi do chaosu, osłabienia wiarygodności USA i niebezpiecznego wzmocnienia adwersarzy.

Biznesmen w świecie dyplomatów: fundamentalne niezrozumienie

Donald Trump postrzega politykę międzynarodową jako serię dwustronnych transakcji, w których zawsze musi być wyraźny „zwycięzca” i „przegrany”. W jego świecie sojusze to nie wspólnoty wartości i interesów, ale kosztowne zobowiązania, które należy renegocjować, by uzyskać lepszą „umowę”. To podejście, skuteczne być może w negocjacjach deweloperskich, w dyplomacji okazuje się katastrofalne z kilku powodów:

  1. Ignorowanie wartości niematerialnych: Wiarygodność, zaufanie i przewidywalność to waluta w stosunkach międzynarodowych. Trump, znany z nagłego zmieniania zdania i niedotrzymywania obietnic, dewaluuje tę walutę. Jego groźby wycofania się z NATO czy kwestionowanie gwarancji bezpieczeństwa dla sojuszników podważają fundamenty, na których przez dekady opierało się bezpieczeństwo Zachodu.
  2. Upraszczanie złożonych problemów: Kwestie takie jak wojna w Ukrainie, rozszerzenie NATO czy proliferacja broni jądrowej są sprowadzane do prostych, osobistych relacji z przywódcami takimi jak Władimir Putin. Trump zdaje się wierzyć, iż osobista chemia z autokratą może zastąpić skomplikowane, wielostronne negocjacje. Jak pokazał niedawny szczyt na Alasce, jego skłonność do przyznawania racji Putinowi w kwestii „pierwotnych przyczyn” wojny, bez jednoczesnego twardego stanowiska w obronie międzynarodowego prawa, jest postrzegana przez sojuszników jako zdrada.
  3. Brak wizji strategicznej: Polityka zagraniczna Trumpa jest reaktywna i krótkowzroczna. Skupia się na natychmiastowych, medialnych „zwycięstwach”, ignorując długofalowe konsekwencje. Osłabienie NATO nie jest tylko kwestią finansową; to strategiczny prezent dla Rosji i Chin, które – każde z osobna – realizują swoje własne scenariusze dotyczące wizji odmiennego od dotychczasowego porządku światowego.

Konkretne szkody: od Kijowa po Tajpej

Brak zrozumienia dla dyplomacji w wykonaniu Trumpa przynosi wymierne, negatywne skutki:

  • Osłabienie Ukrainy i Europy Wschodniej: Sugerowanie, iż Ukraina powinna zrezygnować z części terytorium w imię szybkiego pokoju, podważa suwerenność tego kraju i wysyła sygnał do innych państw regionu, iż amerykańskie gwarancje są warunkowe. Europejscy przywódcy, którzy pielgrzymują do Waszyngtonu, by przekonać Trumpa do twardszego stanowiska, wracają z pustymi rękami, co pogłębia transatlantycki rozłam.
  • Erozja wiarygodności USA: Jak zauważono w artykule Foreign Policy, dlaczego jakikolwiek kraj miałby zaufać gwarancjom bezpieczeństwa podpisanym przez Trumpa? Jego historia pokazuje, iż umowa obowiązuje tylko do momentu, gdy przestaje mu się opłacać. To sprawia, iż Stany Zjednoczone stają się nieprzewidywalnym i niewiarygodnym partnerem, co skłania sojuszników do szukania alternatywnych rozwiązań i osłabia globalną pozycję Ameryki.
  • Wzmocnienie autokratów: Przywódcy tacy jak Putin czy Xi Jinping doskonale rozumieją i wykorzystują transakcyjne podejście Trumpa. Oferując mu pozorne ustępstwa lub schlebiając jego ego, mogą osiągać strategiczne cele, podczas gdy USA tracą wpływy. Trump, skupiony na osobistych relacjach, nie dostrzega, iż jest rozgrywany w znacznie większej, geopolitycznej grze.

Kontrast: pragmatyzm Chin i dyplomacja Wang Yi

Podczas gdy dyplomacja Trumpa opiera się na chaosie i osobistych impulsach, polityka zagraniczna Chin, prowadzona przez doświadczonego dyplomatę Wang Yi, jest jej dokładnym przeciwieństwem. Chińska strategia jest:

  • Długoterminowa i cierpliwa: Pekin realizuje wielopokoleniowe projekty, takie jak Inicjatywa Pasa i Szlaku, budując swoje wpływy gospodarcze i polityczne krok po kroku, bez gwałtownych zwrotów akcji.
  • Wielowymiarowa: Chiny wykorzystują całe spektrum narzędzi – od dyplomacji gospodarczej, przez soft power, po asertywną politykę na forach międzynarodowych (ONZ). Wang Yi metodycznie buduje koalicje, zwłaszcza na Globalnym Południu, przedstawiając Chiny jako alternatywę dla zdominowanego przez USA porządku.
  • Spójna i zdyscyplinowana: W przeciwieństwie do tweetów i publicznych wybuchów Trumpa, chińska dyplomacja komunikuje się w sposób zdyscyplinowany i spójny. choćby gdy Pekin stosuje taktykę „wilczego wojownika”, jest to element przemyślanej strategii, a nie przypadkowy wybuch emocji.

Konfrontacja tych dwóch podejść jest uderzająca. Podczas gdy Trump osłabia własne sojusze i podważa wiarygodność swojego kraju, Chiny cierpliwie wypełniają powstałą próżnię. Wang Yi podróżuje po świecie, podpisując umowy handlowe i strategiczne partnerstwa, podczas gdy sekretarz stanu USA musi tłumaczyć sojusznikom kaprysy swojego prezydenta.

Druga kadencja Donalda Trumpa brutalnie obnaża prawdę, iż państwo to nie firma, a sojusznicy to nie kontrahenci, których można zwolnić. Jego biznesowe instynkty, zamiast prowadzić do lepszych „umów”, prowadzą do strategicznej izolacji Stanów Zjednoczonych, pozostawiając pole do działania tym, którzy w polityce międzynarodowej grają w zupełnie inną, znacznie bardziej skomplikowaną grę.

Źródła:

  • Walt, S. M. (2025, August 19). Trump Has No Idea How to Do Diplomacy. Foreign Policy.
  • Informacje dotyczące działań ministra spraw zagranicznych ChRL, Wang Yi, pochodzą z ogólnodostępnych analiz i doniesień prasowych dotyczących chińskiej polityki zagranicznej w latach 2024-2025.

Leszek B. Ślazyk

e-mail: kontakt@chiny24.com

© www.chiny24.com

Idź do oryginalnego materiału