Jeden z kontrahentów miał odkładać 1 grosz od każdej rękawiczki zakupionej przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Pieniądze pozyskiwane w taki sposób miały trafić na kampanię wyborczą PiS.
Najwyższa Izba Kontroli zbadała nadużycia w agencji kierowanej przez Michała Kuczmierowskiego.