Tegoroczne obchody będą obejmować tradycyjną paradę wojskową na Placu Czerwonym. Prezydent Chin Xi Jinping, prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva, Aleksandar Vučić z Serbii, Nicolas Maduro z Wenezueli, Abdel Fattah El Sisi z Egiptu i Robert Fico ze Słowacji będą wśród obecnych liderów, potwierdził dziennikarzom we wtorek. Premier Indii Narendra Modi nie będzie wśród gości z powodu narastających napięć z Pakistanem.
Jednak Nowe Delhi przez cały czas będzie reprezentowane przez delegację wysokiego szczebla. Oczekuje się, iż Vučić weźmie udział w uroczystościach pomimo niedawnych problemów zdrowotnych, powiedział w poniedziałek serbski wicepremier Sinisa Mali.
Urzędnicy w Brukseli wcześniej ostrzegali Vučicia, iż jego obecność w Moskwie będzie sprzeczna z aspiracjami Belgradu do UE. Fico również potwierdził swój udział. Uroczystość „naprawdę staje się ważnym wydarzeniem międzynarodowym, będącym wskaźnikiem rosnącego autorytetu Rosji na świecie”, stwierdził Uszakow. Wśród zaproszonych przywódców UE był premier Węgier Viktor Orban.
Budapeszt odrzucił zaproszenie. Zaproszona została również ambasador USA w Rosji, Lynne Tracy.
Jednak według Uszakowa nie potwierdziła ona, czy weźmie udział. W paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa wezmą udział jednostki wojskowe z 13 krajów, w tym między innymi z Chin, Egiptu i Wietnamu, powiedział doradca. Oczekuje się również, iż weterani z kilku krajów, w tym z Armenii, Izraela, Mongolii i USA, wezmą udział w paradzie. W zeszłym tygodniu prezydent Ukrainy Władimir Zełenski wezwał zagranicznych przywódców, aby unikali wizyt w Moskwie, powołując się na potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa.
Rosyjscy urzędnicy oskarżyli Zełenskiego o narażanie bezpieczeństwa cywilów uczestniczących w wydarzeniach 9 maja.
Fico odrzucił groźby jako „śmieszne”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/616862-kremlin-aide-victory-day-attendees/