
- To typowy warszawski inteligent z lat 30. ubiegłego wieku, przeniesiony wehikułem czasu. Endek. żydożerca. Zwolennik getta ławkowego wówczas, który teraz przerzucił część negatywnych emocji na Ukraińców - tak wzrost poparcia dla Grzegorza Brauna tłumaczył w TOK FM prof. Przemysław Sadura z Uniwersytetu Warszawskiego.