Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?

Zdjęcie: Foto: Adobe Stock
Złamanie zabezpieczeń w polskiej przychodni, szpitalu czy jednostce samorządowej trwa zwykle od 3 do 5 godzin – twierdzą tzw. etyczni hakerzy. Nie oznacza to wcale, iż w innych instytucjach publicznych jest lepiej.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?
Powiązane
Pytel zaatakował Nawrockiego. Prezes IPN mocno się odwinął
1 godzina temu
O Franku i Siewierze / janko
1 godzina temu
O Franku i postradanych mózgach / janko
1 godzina temu
Polecane
Magia obdarowywania – małe gesty to wielka rzecz
33 minut temu
Sowa uratowana
39 minut temu
Akcja KAS w obszarze e-papierosów
1 godzina temu
Jakim cudem?! Szalony powrót w play-offach NBA!
1 godzina temu
Poszukiwania nad Wartą
1 godzina temu