Polska stoi u progu rewolucyjnych zmian w systemie opieki nad osobami starszymi. Rząd intensywnie pracuje nad wdrożeniem innowacyjnego programu wsparcia finansowego, który ma szansę diametralnie odmienić życie setek tysięcy seniorów i ich rodzin. Bon senioralny – bo tak nazwano nowe świadczenie – to odpowiedź na narastający kryzys demograficzny oraz dramatyczne braki kadrowe w sektorze usług opiekuńczych, z którymi boryka się nasz kraj.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Program skierowany jest do osób, które ukończyły 75 lat i wymagają regularnej pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Według prognoz rządowych, w początkowej fazie, czyli w 2026 roku, ze wsparcia skorzystać będzie mogło niemal 290 tysięcy polskich seniorów. W miarę rozszerzania programu i zmieniającej się struktury demograficznej, do 2035 roku liczba beneficjentów ma wzrosnąć ponad dwukrotnie – do imponujących 618,7 tysięcy osób.
Wartość wsparcia finansowego w ramach bonu senioralnego jest znacząca i może sięgać choćby 2150 złotych miesięcznie. Ta kwota pozwoli na pokrycie kosztów do 50 godzin usług opiekuńczych miesięcznie, co stanowi realną pomoc dla rodzin borykających się z organizacją opieki nad starszymi bliskimi. Program został zaprojektowany tak, aby elastycznie dostosowywać wysokość wsparcia do rzeczywistych potrzeb każdego seniora.
Bon senioralny to nie tylko odpowiedź na bieżące potrzeby starzejącego się społeczeństwa, ale przede wszystkim strategiczna inwestycja w przyszłość polskiego systemu opieki długoterminowej. Polska znajduje się bowiem w grupie państw europejskich najbardziej zagrożonych zapaścią demograficzną. Prognozy Komisji Europejskiej nie pozostawiają złudzeń – w latach 2019-2070 liczba osób w wieku produkcyjnym w naszym kraju zmniejszy się o prawie 8 milionów. To spadek drastyczniejszy niż w większych krajach takich jak Niemcy, Francja czy Hiszpania.
Równocześnie raport Głównego Urzędu Statystycznego dotyczący sytuacji osób starszych w Polsce wykazał, iż w 2022 roku liczba osób powyżej 60 roku życia wyniosła 9,8 miliona, co oznacza wzrost o 0,7% w porównaniu do roku poprzedniego. Ta tendencja będzie się nasilać – przewiduje się, iż do 2060 roku w Polsce będzie mieszkać 11,9 miliona seniorów, stanowiąc aż 38,3% ogółu ludności. Taka struktura demograficzna będzie wymagać fundamentalnych zmian w organizacji systemu opieki nad osobami starszymi.
Aby zakwalifikować się do otrzymania bonu senioralnego, senior musi spełnić kilka kluczowych kryteriów. Podstawowym warunkiem jest ukończenie 75 roku życia, który Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznaje za początek okresu starczego, czyli tzw. późnej starości. W tym wieku często pojawia się konieczność korzystania z pomocy osób trzecich w wykonywaniu codziennych czynności, co uzasadnia kierowanie wsparcia właśnie do tej grupy wiekowej.
Kolejnym istotnym wymogiem jest posiadanie zstępnych, czyli dzieci, wnuków lub prawnuków, którzy zgodnie z przepisami prawa są zobowiązani do alimentacji swoich starszych krewnych. To właśnie zstępni będą mogli wystąpić z wnioskiem o przyznanie bonu senioralnego dla swojego rodzica czy dziadka. Warunkiem jest jednak, by osoba składająca wniosek osiągała dochody z pracy na etacie, działalności gospodarczej, umowy zlecenia lub działalności rolniczej. Wyłączone z tego prawa będą osoby już pobierające zasiłek dla opiekuna lub świadczenie pielęgnacyjne na seniora.
Program przewiduje również progi dochodowe, które będą stopniowo podnoszone w kolejnych latach. W 2026 roku prawo do bonu senioralnego będą mieli seniorzy, których emerytura lub renta, włącznie z dodatkiem pielęgnacyjnym, nie przekracza 3500 złotych brutto miesięcznie. W 2027 roku próg ten wzrośnie do 4000 złotych, w 2028 roku do 4500 złotych, a od 2029 roku wynosić będzie 5000 złotych brutto. To elastyczne podejście ma zapewnić, iż wraz ze wzrostem emerytur i rent w kolejnych latach, dostęp do świadczenia nie będzie ograniczany.
Co niezwykle istotne, z programu będą mogli korzystać na równych zasadach zarówno obywatele polscy, jak i cudzoziemcy – w tym obywatele Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Konfederacji Szwajcarskiej oraz innych państw, z którymi Polska ma podpisane umowy międzynarodowe dotyczące zabezpieczenia społecznego. Jedynym warunkiem jest zamieszkiwanie na terytorium Polski w czasie korzystania ze wsparcia.
Istnieje jednak szereg okoliczności wykluczających możliwość otrzymania bonu senioralnego. Senior nie będzie mógł korzystać z tego świadczenia, jeżeli jednocześnie otrzymuje świadczenie uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji lub świadczenie wspierające dla osób z niepełnosprawnościami. Wykluczające będzie również korzystanie z usług opiekuńczych w miejscu zamieszkania, ośrodkach wsparcia i rodzinnych domach pomocy, usług sąsiedzkich finansowanych przez gminę, specjalistycznych usług opiekuńczych, a także przebywanie w domu pomocy społecznej lub zakładzie opiekuńczo-leczniczym.
Proces ubiegania się o bon senioralny będzie przebiegał na poziomie gminy, która jest jednostką administracyjną najbliżej związaną z mieszkańcami. To właśnie gmina, jako instytucja najlepiej znająca lokalne potrzeby, będzie odpowiedzialna za organizację systemu realizacji usług w ramach bonu. Wnioski o przyznanie świadczenia będą składane przez zstępnych seniora do gminy adekwatnej ze względu na miejsce zamieszkania osoby starszej.
Kluczowym elementem procesu przyznawania bonu będzie ocena poziomu niezaspokojonych potrzeb seniora w zakresie podstawowych czynności życia codziennego. Ocena ta będzie przeprowadzana na podstawie specjalnego kwestionariusza, w którym znajdą się pytania dotyczące samodzielności seniora oraz jego sytuacji mieszkaniowej. W ramach tej oceny można uzyskać od 0 do 60 punktów, przy czym bon senioralny przysługiwać będzie osobom, które uzyskały co najmniej 11 punktów.
Liczba punktów uzyskanych w ramach oceny będzie bezpośrednio przekładać się na wysokość przyznanego wsparcia. Seniorzy, którzy uzyskają od 11 do 20 punktów, będą mogli skorzystać z do 12 godzin usług wsparcia miesięcznie. Osoby z wynikiem od 21 do 35 punktów otrzymają wsparcie w wymiarze od 13 do 24 godzin, z kolei ci, którzy uzyskają od 36 do 50 punktów, będą mogli skorzystać z 25 do 36 godzin usług. Najwyższy wymiar wsparcia – od 37 do 50 godzin miesięcznie – przewidziany jest dla seniorów, którzy uzyskają od 51 do 60 punktów w ramach oceny.
Warto podkreślić, iż wartość bonu nie będzie podlegała wymianie na gotówkę ani inne środki płatnicze. Niewykorzystana w danym miesiącu kwota nie będzie również przechodzić na kolejny miesiąc, co ma zachęcać do regularnego korzystania z przysługujących usług wsparcia.
W ramach bonu senioralnego senior będzie mógł skorzystać z szerokiego zakresu usług opiekuńczych. Obejmują one pomoc w zaspokajaniu podstawowych codziennych potrzeb życiowych, wsparcie w uzyskiwaniu dostępu do świadczeń zdrowotnych, podstawową opiekę higieniczno-pielęgnacyjną oraz działania mające na celu zapewnienie kontaktów z otoczeniem, co jest niezwykle istotne w kontekście przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu i samotności wśród osób starszych.
Gmina będzie miała możliwość realizacji usług samodzielnie lub poprzez zlecenie ich wykonania innym podmiotom, w szczególności organizacjom z sektora ekonomii społecznej działającym w obszarze społecznym. Takie rozwiązanie ma na celu wykorzystanie potencjału już istniejących struktur i organizacji zajmujących się świadczeniem usług opiekuńczych.
Proces wdrażania bonu senioralnego został zaplanowany etapowo. Zgodnie z założeniami projektu, ustawa wprowadzająca nowe świadczenie ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2026 roku. W pierwszych dwóch latach funkcjonowania programu (2026-2027) gminy będą realizować wynikające z ustawy zadania na zasadzie dobrowolności. Oznacza to, iż w tym okresie wsparcie w postaci bonu senioralnego będzie dostępne tylko w tych gminach, które dobrowolnie zdecydują się na jego wprowadzenie. Dopiero od 2028 roku realizacja programu stanie się obowiązkowa dla wszystkich gmin w Polsce, co zapewni powszechny dostęp do świadczenia niezależnie od miejsca zamieszkania.
Wprowadzenie bonu senioralnego ma na celu rozwiązanie kilku kluczowych problemów społecznych. Przede wszystkim ma stanowić odpowiedź na dramatyczny dylemat, przed którym staje coraz więcej Polaków – wybór między pracą zawodową a opieką nad starszym członkiem rodziny. Konieczność łączenia pracy i opieki często prowadzi do rezygnacji z zatrudnienia, co ma poważne konsekwencje nie tylko dla sytuacji materialnej rodziny, ale również dla całego systemu emerytalnego i gospodarki.
Bon senioralny ma umożliwić rodzinom seniorów kontynuowanie aktywności zawodowej poprzez zapewnienie środków na opłacenie profesjonalnych usług opiekuńczych. Wprowadzenie tego świadczenia może również przyczynić się do ograniczenia zjawiska szarej strefy w sektorze usług opiekuńczych. Obecnie, ze względu na wysokie koszty legalnego zatrudnienia opiekunów, wiele rodzin decyduje się na korzystanie z usług osób pracujących bez umowy, co wiąże się z brakiem zabezpieczenia społecznego dla tych osób oraz ryzykiem utraty wpływów podatkowych dla państwa.
Warto podkreślić, iż wprowadzenie bonu senioralnego to nie tylko wsparcie finansowe dla rodzin, ale również impuls do rozwoju rynku usług opiekuńczych w Polsce. Szacuje się, iż realizacja programu będzie wymagała zatrudnienia około 47,3 tysięcy osób świadczących usługi opiekuńcze w 2026 roku, a do 2035 roku liczba ta wzrośnie do około 100 tysięcy. To oznacza powstanie dziesiątek tysięcy nowych miejsc pracy w sektorze opiekuńczym, co może być szansą na aktywizację zawodową dla wielu osób, szczególnie kobiet, które dominują w zawodach związanych z opieką.
Polskie Stowarzyszenie Opieki Domowej zwraca jednak uwagę na poważne wyzwania związane z brakami kadrowymi w sektorze opiekuńczym. Już teraz w Polsce brakuje około 20 tysięcy opiekunów, a zapotrzebowanie na tego typu usługi będzie gwałtownie rosło wraz ze starzeniem się społeczeństwa. Kolejki do zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych oraz pielęgniarskiej opieki domowej przekroczyły już 20 tysięcy osób.
Problem pogłębia fakt, iż zawód opiekuna osoby starszej nie cieszy się dużym prestiżem społecznym, a wynagrodzenia w tej branży często nie są adekwatne do wysiłku i odpowiedzialności związanej z wykonywanymi zadaniami. Starsze opiekunki odchodzą z zawodu ze względu na stan zdrowia lub sytuacje rodzinne, a młode osoby niechętnie wybierają tę ścieżkę kariery. Brakuje również systemowego wsparcia w zakresie szkoleń i podnoszenia kwalifikacji dla osób pracujących w opiece nad seniorami.
Stowarzyszenie przewiduje, iż Polska nie będzie w stanie zaspokoić rosnącego zapotrzebowania na usługi opiekuńcze bez wsparcia pracowników z zagranicy. w tej chwili w sektorze opiekuńczym w naszym kraju pracuje wielu obywateli Ukrainy, jednak bez systemowego wsparcia ze strony państwa istnieje ryzyko, iż prywatne usługi opiekuńcze w coraz większym stopniu będą przechodzić do szarej strefy gospodarki.
Wprowadzenie bonu senioralnego może być istotnym krokiem w kierunku profesjonalizacji sektora usług opiekuńczych. Zapewnienie stabilnego finansowania tych usług może przyczynić się do poprawy warunków pracy i płacy opiekunów, co z kolei może zwiększyć atrakcyjność tego zawodu i zachęcić więcej osób do podejmowania pracy w tej branży.
W szerszej perspektywie, bon senioralny wpisuje się w europejskie trendy związane z deinstytucjonalizacją opieki nad osobami starszymi. Coraz więcej państw odchodzi od modelu opieki opartego na dużych placówkach instytucjonalnych na rzecz wsparcia osób starszych w ich miejscu zamieszkania. Taka forma opieki nie tylko jest bardziej komfortowa dla seniorów, którzy mogą pozostać w znanym sobie środowisku, ale również często okazuje się bardziej efektywna kosztowo z perspektywy systemu opieki społecznej i zdrowotnej.
Dostęp do wysokiej jakości opieki długoterminowej ma fundamentalne znaczenie dla godnego życia osób starszych. Umożliwia im jak najdłuższe zachowanie samodzielności, wspiera aktywne starzenie się oraz przeciwdziała wykluczeniu społecznemu i dyskryminacji ze względu na wiek. Jest również wyrazem międzypokoleniowej solidarności i odpowiedzialności społeczeństwa za swoich najstarszych członków.
Aktualnie prace legislacyjne nad projektem ustawy o bonie senioralnym znajdują się na etapie opiniowania i konsultacji międzyresortowych, które zakończyły się pod koniec 2024 roku. Mimo pewnego zastoju w procesie legislacyjnym, istnieje nadzieja, iż projekt ostatecznie zostanie przyjęty i wejdzie w życie zgodnie z planowanym harmonogramem. Bon senioralny ma szansę stać się przełomowym rozwiązaniem, które odpowie na współczesne wyzwania demograficzne i socjalne, z jakimi walczy Polska.
Wprowadzenie tego świadczenia może być pierwszym krokiem w kierunku kompleksowej reformy systemu opieki nad osobami starszymi, która jest niezbędna w kontekście postępującego starzenia się polskiego społeczeństwa. Skuteczne wdrożenie bonu senioralnego będzie wymagało nie tylko odpowiednich nakładów finansowych, ale również szeroko zakrojonej współpracy między administracją rządową, samorządami, organizacjami pozarządowymi oraz sektorem prywatnym.
Mimo wyzwań związanych z wdrożeniem tak złożonego programu, bon senioralny ma potencjał, by istotnie poprawić jakość życia setek tysięcy polskich seniorów oraz ich rodzin. W obliczu nadchodzących zmian demograficznych, inwestycja w system opieki długoterminowej nie jest już tylko opcją, ale koniecznością, która zadecyduje o godnych warunkach życia dla coraz liczniejszej grupy osób starszych w naszym społeczeństwie.